Najlepsze wrażenie po sesji pozostawiły walory BPH oraz Netii. Obie spółki silnie zniżkowały w środę, a do dzisiejszego kupna przyczyniły się informacje o planach związanych z wypłatą dywidendy, a dodatkowo w przypadku Netii planach skupu własnych akcji w celu umorzenia. W przypadku innych spółek można mówić o próbach przejęcia inicjatywy przez kupujących, ale na wyższych poziomach pojawiała się podaż, która powodowała frustrację u inwestorów. W tym gronie wymieniłbym walory TP S.A., KGHM czy też mocno wyprzedanej już Dębicy. Negatywnie w gronie dużych spółek należy zinterpretować zachowanie Stalexportu, który w trakcie sesji odnotował spadek poniżej 2 zł, jak również silnych w ostatnich tygodniach walorów Agory i Softbanku.
Na szerokim rynku na pierwszy plan wysuwały się wzrosty akcji Elektrimu oraz mocno wyprzedanych akcji Amici i WSiP. Duży wzrost odnotowały walory Elzabu, które zyskały blisko 10%, a przyczyną była prawdopodobnie popołudniowa informacja o wypłacie sporej dywidendy (1,43 zł/akcję). Z tego samego tytułu niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się walory Millenium, które dziś w trakcie sesji naruszyły magiczną barierę 3,50 zł. W ostatnich latach kurs bodajże, 4 razy próbował pokonać powyższy pułap, w związku z czym jego istotność jest duża. Z kolei w dalszym ciągu pod presją sprzedających znajdowały się walory Polifarbu Cieszyn, które spadły do dawno nie widzianego poziomu 6,25 zł.
Dzisiejszą sesję oceniłbym jako typową konsolidację. O dalszym kierunku zadecydują w głównej mierze akcje największych spółek, a pozytywie oceniam fakt, iż mimo słabości kluczowych dużych papierów, popyt pojawia się na akcjach mniejszych spółek, co z kolei narzuca podejrzenie, iż marzec, podobnie jak styczeń będzie należał do mniejszych spółek.