Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Nienałtowski
|

Ropa i miedź pomagają akcjom

0
Podziel się:

Doświadczenie ostatnich tygodni pokazuje, że negatywne informacje mogą napłynąć na rynki akcyjne w każdej chwili.

Ropa i miedź pomagają akcjom

Doświadczenie ostatnich tygodni pokazuje, że negatywne informacje mogą napłynąć na rynki akcyjne w każdej chwili.

Nie inaczej było także dzisiaj. Co z tego, że poniedziałkowe sesje: europejska i na rynkach Ameryki Łacińskiej były bardzo udane, a wyraźnymi wzrostami zakończył się także dzisiejszy handel w Azji i wszystko wskazywało na dobry przebieg handlu na Starym Kontynencie, skoro inwestorzy w Europie zaraz po otwarciu zamiast przystąpić do zakupów, zaczęli wyprzedawać walory spółek.

Impulsem do realizacji przez graczy zysków z poniedziałkowych wzrostów były negatywne informacje z europejskiego rynku finansowego. O ile jeszcze wczoraj doniesienia z Credit Suisse oraz Barclays'a ciągnęły indeksy do góry, to dziś informacje z tych samych instytucji decydowały o spadkach. Jeśli mowa o Credit Suisse, to pozytywny efekt wczorajszych informacji o zakupach akcji tego drugiego co do wielkości szwajcarskiego banku przez katarski fundusz rządowy szybko zaniknął, na skutek poinformowania przez CS o konieczności odpisu w I kwartale br. kwoty 2,85 mld dolarów z racji błędu w wycenie aktywów i niekorzystnej sytuacji rynkowej, który to obniży zysk w I kwartale o 1 mld dolarów. Z kolei Barclays, trzeci pod względem wielkości brytyjski bank, poinformował o zwiększeniu w 2007 r. z 1,3 do 1,6 miliarda funtów odpisów z tytułu zaangażowania w ryzykowne aktywa. W takich warunkach to, że jego ogólny zysk okazał się być mniej więcej zgodny z oczekiwaniami pozostało już bez większego znaczenia. Podobnie rzecz
się miała z informacją o zdecydowaniu się przez niego na podniesienie dywidendy, a to właśnie pogłoski o niej w poniedziałek wybitnie wspomagały rynki akcyjne.

W kolejnych godzinach handlu nastroje wśród uczestników rynku na Starym Kontynencie uległy jednak wyraźnej poprawie. Indeksy europejskie wydostały się z minusa na plus - i to niezły - (o godz. 15:37 panaeuropejski indeks DJ Stoxx 600 zyskiwał na wartości 0,8 proc.), a amerykańskie wskaźniki rozpoczęły sesję na plusie. Lepsza atmosfera była przede wszystkim wynikiem dobrego się zachowania wydobywczych i energetycznych, co nie powinno dziwić biorąc pod uwagę silne wzrosty ropy i miedzi. Cena jednej baryłki lekkiej słodkiej ropy wzrosła dziś powyżej 98 dolarów, a miedź znalazła się na najwyższych poziomach od 4 miesięcy. Indeksom pomagały też spekulacje o kolejnym przejęciu w europejskim sektorze ubezpieczeniowym - tym razem chodziło o francuski CNP Assurances oraz niezłe wyniki Wall-Martu pozwalające lepiej oceniać siłę nabywczą konsumentów.

Na dzisiejsze popołudnie i wieczór zaplanowana jest publikacja dwóch informacji ze Stanów Zjednoczonych. O godz. 16:00 podane zostanie wskaźnik ocen ryzyka inwestycyjnego (State Street Investor Confidence). Z kolei trzy godziny później okaże się na jakim poziomie w lutym ukształtowały się nastroje wśród przedsiębiorców budowlanych. Według prognoz indeks NAHB/Wells Fargo ma wynieść 19 i utrzymać się na niezmienionym poziomie w stosunku do stycznia.

Warszawski parkiet, co ogólnie jest już regułą, nie mógł oczywiście pozostać obojętny na zmiany, które zachodziły na zachodnich rynkach. Wtorkowa sesja na GPW rozpoczęła się od spadków głównych indeksów, ale w kolejnej części handlu przewagę na rynku zdobyli kupujący akcje. O godz. 15:37 najszerszy indeks warszawskiego parkietu (WIG)
zyskiwał na wartości, choć co prawda jedynie 0,13 proc., czyli znacznie mniej niż jego zachodnie odpowiedniki. Przedstawione dziś o godz. 14:00 przez GUS dane dotyczące produkcji przemysłowej i jej cen za styczeń zaskoczyły. Produkcja w ujęciu rocznym wzrosła o 10,8 proc., choć na rynku spodziewano się jej 5,9-6,8 proc. zwyżki. Dane za grudzień zostały skorygowane w górę do +6,4 proc. z +6,2 proc. Z kolei wskaźnik PPI poszedł w górę o 2,8 proc. wobec prognoz na poziomie 2,1-2,4 proc. W grudniu było to +2,3 proc. po korekcie w dół z +2,5 proc.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)