Dzisiejsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, które zyskiwały na wartości 5 sesję z rzędu. Na otwarciu inwestorzy zignorowali nieco słabsze dane dotyczące wzrostu produkcji przemysłowej w lipcu, natomiast górę wzięły pozytywne nastroje na giełdach światowych oraz informacja o przelewie ponad 200 mln zł z ZUS do OFE.
Tym nie mniej popyt inwestorów koncentruje się na wybranej grupie spółek, a w gronie największych spółek najlepsze wrażenie pozostawiły walory Softbanku, Agory, BZ WBK oraz Pekao S.A. Trudno znaleźć uzasadnienie dlaczego akurat te spółki zachowywały się lepiej, żadna z nich nie informowała o zdarzeniach, na których opierali się kupujący. Słabiej spisywały się akcje się z kolei akcje Stalexportu, PKN oraz Dębicy, a ich zachowanie również nie wynikało z czynników fundamentalnych. Na szerokim rynku we wzroście bierze udział coraz mniej spółek, natomiast te które rosną, zazwyczaj notują duży wzrost. W gronie liderów dziś znalazły się akcje Impexmetalu, które zamknęły się na najwyższym poziomie w historii na 52 zł, a zwyżce towarzyszył bardzo duży obrót. Ponadto pozytywne wrażenie pozostawiły walory Comarchu, który również osiągnął dawno nie widziany poziom 66,40 zł. Ponadto silne wzrosty miały miejsce na walorach Lubawy oraz TIM-u. Jeden z większych spadków odnotował kurs Mostostalu Zabrze, który stracił 7%, co
należy powiązać z ogłoszeniem przez sąd upadłości spółki. W niełasce inwestorów znalazły się walory Polleny Ewy, Betacomu, Interii oraz Huty Ferrum.
Generalnie wzrost na sesji oceniam pozytywnie, aczkolwiek zaczynam odczuwać niepokój o trwałość tego wzrostu w związku z relatywnie dużą liczbą spółek, które tracą na wartości.
