Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

To był tydzień rekordów, ale i niepewności. Szykuje się korekta?

0
Podziel się:

O tym, jak przebiegł ostatni tydzień listopada na giełdzie, przeczytasz w komentarzu Money.pl.

  Łukasz Pałka , Analityk Money.pl 
 
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
Łukasz Pałka , Analityk Money.pl Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Za nami kolejny tydzień pod znakiem sporej niepewności wśród inwestorów. Kupującym nie udało się zyskać wyraźnej przewagi na rynku. Czy zatem pod koniec roku szykuje nam się głębsza korekta?

Czwartkowe Święto Dziękczynienia w USA oraz skrócona sesja na Wall Street w piątek spowodowały, że również na innych parkietach chęć do handlowania akcjami była wśród inwestorów niższa niż zwykle. Zabrakło też ważnych publikacji makroekonomicznych, które mogłyby wpłynąć na rynkowe nastroje.

W rezultacie cały tydzień na warszawskim parkiecie kończymy pod znakiem sporej niepewności, która może zwiastować nadchodzącą korektę. Główne indeksy GPW w tym tygodniu praktycznie stały w miejscu. Dopiero piątkowe ożywienie na Wall Street spowodowane _ czarnym piątkiem _ spowodowało, że kupujący przejawili więcej inicjatywy.

Główne indeksy na GPW podczas sesji w piątek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wśród informacji dotyczących polskiej gospodarki, na które warto było w mijającym tygodniu zwrócić uwagę, znalazły się dane GUS na temat dynamiki PKB w Polsce w trzecim kwartale. Statystycy potwierdzili, że nasza gospodarka wzrosła o 1,9 procent r/r. To dobry wynik, który pozwala prognozować wzrost w całym 2013 roku na poziomie 1,5 procent. Z kolei oczekiwania dotyczące 2014 roku mówią już o wzroście zbliżonym do 3 procent r/r. Dla inwestorów w tym wszystkim najistotniejsza powinna być jednak informacja, że Rada Polityki Pieniężnej i tak raczej na pewno nie zdecyduje się na podwyżki stóp procentowych co najmniej do jesieni przyszłego roku.

Podobnie zresztą trudno na razie spodziewać się, by inne banki centralne zdecydowały się w najbliższym czasie na ruchy zmierzające do ograniczenia programów _ dodruku pieniądza _. Chociaż wiele mówi się o zbliżającym ożywieniu gospodarczym, to jednak sytuacja na rynku pracy zarówno w USA, jak i w strefie euro, pozostawia wiele do życzenia. Według piątkowych danych bezrobocie w Eurolandzie wciąż przekracza 12 procent i jest na najwyższym poziomie w historii. Również Amerykanom daleko do wskazanego przez Fed jako przełomowy pułapu 6,5 procent. Dopiero przy nim bank centralny USA zacznie zapewne na poważnie rozważać możliwość zacieśnienia polityki monetarnej.

Na razie polityka banków centralnych sprzyja więc zakupom akcji bez zwracania uwagi na sytuację gospodarczą. W tym tygodniu dowód na to dali inwestorzy w Niemczech. Główny indeks tamtejszego parkietu (DAX) sięgnął swojego historycznego rekordu. Wcześniej mogliśmy obserwować serię rekordów na nowojorskiej giełdzie.

O wiele ciekawszy na rynkach będzie przyszły tydzień. Obok szeregu istotnych danych makro z gospodarek europejskich rolę odegrają też najważniejsze banki centralne, by wreszcie zamknąć tydzień informacjami z amerykańskiego rynku pracy. Dopiero te wszystkie wieści dadzą nam odpowiedź na to, czy grudzień przyniesie nam rajd świętego mikołaja.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)