Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trudna sytuacja na giełdach, euro nadal słabnie

0
Podziel się:

Końcówka ubiegłego tygodnia przebiegała w nastrojach skrajnie odmiennych od tego, co widzieliśmy na samym jego początku.

Trudna sytuacja na giełdach, euro nadal słabnie

Publikowane w piątek dane makroekonomiczne, które były lepsze od oczekiwań nie miały żadnego znaczenia. Warto jednak wspomnieć o dobrych danych o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w USA. Górę wzięły jednak dywagacje dotyczące dalszej przyszłości strefy euro w obliczu spadku notowań wspólnej waluty, kurs euro do dolara w piątek znalazł się poniżej 1,24 USD. Niepewność na rynkach zachęciła graczy do sprzedaży akcji, spadki na giełdach w Londynie i Frankfurcie przekroczyły w piątek 3%, jeszcze gorzej sytuacja prezentowała się w Paryżu indeks CAC40 stracił ponad 4%.

GPW w piątek także uległa ogólnej presji zewnętrznej, dane GUS dotyczące inflacji były minimalnie gorsze od prognoz (sięgnęła 2,4% w kwietniu). Indeks WIG20 zakończył sesję spadkiem o 2,8%, a notowaniom towarzyszyły wzmożone obroty, które przekroczyły 2,1 mld złotych, wyłączając handel akcjami PZU, było to 1,4 mld złotych. Koniec tygodnia nie sprzyjał także zachowaniu złotego, nasza waluta straciła względem euro i dolara. Kurs EUR/PLN w piątek osiągnął 4 zł, natomiast USD/PLN 3,21 zł. Niepewność na rynkach finansowych wyraźnie sprzyja zachowaniu złota, które osiągnęło swój rekordowy poziom. Za uncję kruszcu trzeba było w piątek zapłacić nawet 1248 dolarów.

Nerwową sesję przeżyli także inwestorzy za Oceanem, pomimo dobrych danych makroekonomicznych indeksy zakończyły sesję spadkami, które wyniosły prawie 2%. Nie trudno dziwić się amerykańskim inwestorom, którzy zdają sobie sprawę z tego, że cięcia wydatków publicznych w strefie euro i podnoszenie podatków spowolni tempo wzrostu gospodarczego w Europie. Wypowiedzi w podobnym tonie napłynęły także z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Powagę sytuacji potwierdziły także słowa Prezesa Europejskiego Banku Centralnego, który w weekend stwierdził, że sytuacja na rynkach finansowych w Europie jest najtrudniejsza od II wojny światowej. Jean-Claude Trichet dodał również, że nadal istnieje ryzyko, że kolejne kraje zostaną „zarażone“ kryzysem. Inwestorzy w tym tygodniu stoją przed trudnym zadaniem, fundusz antykryzysowy może okazać się jedynie chwilowym i najprawdopodobniej niewystarczającym lekiem. Moim zdaniem rynkom będzie ciężko kontynuować wzrosty bez kompleksowego zaproponowania rozwiązania problemów finansowych krajów strefy euro przez ich przywódców.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)