Analiza zachowania poszczególnych branż wskazuje jeszcze większy kontrast, bowiem najsilniejsza branża grupująca spółki medialne odnotowała wzrost o ponad 4%, natomiast sektory: informatyczny i telekomunikacja odnotowały spadek przekraczający 4%. W przypadku branży medialnej wyróżniały się przede wszystkim akcje WSiP-u i TVN oraz w nieco mniejszym stopniu Agory. Trudno definitywne wskazać na konkretne motywy takiej postawy inwestorów.
Natomiast do słabości branży informatycznej przyczyniło się obniżenie prognoz wyników finansowych przez Prokom. Spółka obarczyła winą sytuację polityczną, która powoduje opóźnienia w przeprowadzaniu przetargów. Inwestorzy negatywnie odnieśli się do tej informacji i zaczęli wyzbywać się akcji spółki.
Kolorytu bieżącej sytuacji na rynku dodaje utrzymujący się silny wzrost liczby otwartych pozycji, który z jednej strony potwierdza trend wzrostowy indeksu, lecz z drugiej strony wskazuje na rosnącą polaryzację oczekiwań inwestorów. Zasadniczą kwestią pozostaje czy ta różnica zdań poprzedza odwrócenie trendu czy też wzrost będzie kontynuowany z jeszcze większym impetem. W tym miejscu należy zwrócić uwagę, iż w dużej mierze za tak dużą liczbę otwartych pozycji odpowiadają arbitrażyści, bowiem w minionym tygodniu byli oni dość aktywni.
Godne odnotowania jest również rozpoczęcie sezonu publikacji wyników finansowych za kolejny kwartał, który tradycyjnie już zainicjował Bank Millennium. Wyniki okazały się lepsze od oczekiwań, a inwestorzy docenili dokonania banku i nagrodzili akcje wzrostem. Sytuacja taka jest dobrym prognostykiem dla innych banków i prawdopodobnie również pozytywnie nastraja przed publikacjami kolejnych emitentów. Miniony tydzień potwierdził krótkoterminowy trend wzrostowy na rynku, aczkolwiek w dalszym ciągu wiele sytuacja na rynku nie jest jednoznaczna.