Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Expose zatrzęsło giełdą. KGHM w dół o około 10 procent

0
Podziel się:

Przecena akcji kombinatu miedziowego z Lubina odpowiada za niemal cały spadek WIG20.

<a href="http://www.facebook.com/zawadzki.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Paweł Zawadzki</b>, analityk Money.pl</a>
<br /><br />
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
<a href="http://www.facebook.com/zawadzki.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Paweł Zawadzki</b>, analityk Money.pl</a> <br /><br /> Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Paweł Zawadzki, 16:40

Niezbyt udany początek notowań na Wall Street nie zachęcił do kupowania akcji. WIG20 traci już ponad 1 procent. Głównym motorem spadków wciąż są akcje KGHM.

Papiery kombinatu miedziowego z Lubina tracą już prawie 10 procent. Oznacza to, że to właśnie one odpowiadają za niemal całość spadku WIG20.

Notowania KGHM na tle indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Dramatycznego spadku ceny akcji KGHM nie równoważą blue chipy, których akcje drożeją. Niezdecydowany, a przede wszystkim słabszy od wcześniejszych wskazań kontraktów terminowych, początek notowań na Wall Street nie poprawił ogólnej atmosfery inwestycyjnej na światowych giełdach.

WIG20 wciąż mocno ciąży notowaniom na GPW

Paweł Zawadzki, godz. 15:07

Polska giełda podąża śladem większości europejskich parkietów, których główne indeksy oscylują w okolicach wczorajszych zamknięć. Wskaźnikowi największych spółek wciąż mocno jednak ciąży tracący około 5 proc. KGHM.

WIG20 idzie obecnie w dół o około 0,3 procent. Gorzej radzą sobie indeksy spółek małych i średnich. sWIG80 i mWIG40 w ostatnich minutach tracą od 0,5 do 1 procent.

Notowania WIG20 na tle głównych europejskich indeksów Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Ani expose premiera Donalda Tuska, ani dane opublikowane przez GUS nie zmieniły mocno nastrojów panujących wśród inwestorów z rodzimego parkietu. Według zapowiedzi premiera do 2015 roku dług publiczny ma spaść do 47 procent PKB, z kolei deficyt ma nie przekraczać 1 procent.

Donald Tusk mówił także między innymi o podwyższeniu wieku emerytalnego, reformie KRUS, likwidacji przywilejów emerytalnych, zniesieniu ulgi na internet, czy zwiększeniu składki rentowej. Z kolei najnowsze dane z rynku pracy mówią o symbolicznym spadku zatrudnienia i wzroście wynagrodzeń.

Indeks największych notowanych na GPW spółek znajdowałby się nad kreską, gdyby nie gwałtowny spadek KGHM, który traci obecnie około 5 procent, w efekcie zapowiedzi premiera dotyczących opodatkowania złóż metali. Najlepiej w WIG20 radzą sobie natomiast Bank Handlowy, BRE Bank i PBG.

Nieźle zapowiada się początek notowań na Wall Street. Kontrakty terminowe na główne indeksy amerykańskich giełd rosną po ponad 0,5 procent. Nieco uspokoiła się sytuacja na rynku hiszpańskich obligacji. Rentowność _ dziesięciolatek _ spadła do około 6,78 procent. 6,68 proc. wynosi natomiast oprocentowanie analogicznych obligacji Włoch.

GPW: KGHM gwałtownie w dół. To pierwsza ofiara expose

Łukasz Pałka, godz. 12.55

Inwestorzy nieco opanowali nerwy i WIG20 znów odbił. Indeks spada głównie przez sporą wyprzedaż akcji KGHM. Wszystko przez zapowiedź Donalda Tuska.

Akcje miedziowego giganta spadają już o ponad 5 procent. Powodem dużej wyprzedaży jest zapowiedź premiera, który w expose powiedział, że zamierza opodatkować złoża metali. Nie podał jednak konkretów.

Obserwuj notowania wskaźnika WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

GPW: WIG20 mocno w dół. Przez expose premiera

Łukasz Pałka, godz. 12.25

Jest pierwsza reakcja inwestorów na słowa premiera. WIG20 w jednej chwili spadł o 1 procent wobec wczorajszego zamknięcia.

Zobacz, jak WIG20 reaguje na słowa premiera Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Pierwsza reakcja inwestorów na słowa premiera nie jest najlepsza. Gracze po odrobieniu strat przed wystąpieniem znów zaczęli pozbywać się akcji. WIG20 traci już około 1 procent wobec wczorajszego zamknięcia. Najbardziej reagują akcje spółek surowcowych.

GPW: WIG20 prawie nad kreską. Zdecydują najbliższe godziny

Łukasz Pałka, godz. 11.30

Za pół godziny ma rozpocząć się przemówienie premiera Donalda Tuska, w którym ma on zaprezentować plany działań nowego rządu. Inwestorzy wyraźnie trwają w wyczekiwaniu. WIG20 już odrobił poranne straty i znów zyskuje.

Główne indeksy na europejskich rynkach podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wystąpienie premiera jest ważne dla rynków, dlatego że wszyscy liczą na zapowiedź reform finansów publicznych, a także receptę na przetrwanie drugiej fali kryzysu. Jeżeli w przemówieniu zabraknie zapowiedzi radykalnych zmian, to inwestorzy mogą szybko zacząć pozbywać się akcji.

Tym bardziej, że sytuacja na rynkach zagranicznym nam dzisiaj nie sprzyja i można powiedzieć, że WIG20 resztkami sił walczy o utrzymanie się na dotychczasowym poziomie.

Wśród spółek notowanych w WIG20 tylko wyraźniej zyskują (PBG, BRE, JSW). Inne wahają się w okolicach wczorajszego zamknięcia.

GPW: WIG20 broni się przed mocnym spadkiem

Łukasz Pałka, godz. 9.35

Po dużych spadkach w USA przyszedł czas na spory zjazd indeksów na giełdach azjatyckich. Na tym tle WIG20 po rozpoczęciu notowań radzi sobie nieźle. Inwestorzy czekają na expose premiera Donalda Tuska.

Kurs WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Indeks blue chipów traci około 0,5 procenta wobec wczorajszego zamknięcia. Większość spółek spada, choć wyprzedaż akcji na razie nie przybrała na sile. Nieco gorsze nastroje panują od rana na europejskich parkietach, gdzie główne indeksy tracą nawet po 2 procent. WIG20 ma tym samym przed sobą bardzo trudne zadanie obrony dotychczasowego poziomu. Wiele zależy tu od wystąpienia premiera.

WIG20 ma kłopot. Może liczyć tylko na premiera?

Arkadiusz Droździel, 17.10, godz. 23.05

Znaczne spadki na giełdach za Oceanem stawiają pod dużym znakiem zapytania obronę ważnego - z punktu widzenia analizy technicznej - poziomu na indeksie warszawskich blue chipów. Jeżeli się to nie uda, w najbliższym czasie należy się liczyć ze spadkami nawet kilkunastoprocentowymi.

Już wczorajsza sesja mocno rozczarowała inwestorów giełdowych. W Europie na głównych parkietach indeksy zakończyły dzień na ponad procentowych minusach.

Zobacz zmiany indeksów w Europie

Szczególnie dotkliwie odczuły to banki. Notowany we Frankfurcie Deutsche Bank i Comerzbank straciły odpowiednio ponad 5 i niemal 4 procent. W Londynie akcje Lloyds Bank przecenione zostały o 4,5 proc., a Royal Bank of Scotland o niemal 3 procent.

Pozbywanie się akcji na parkietach w Europie było przede wszystkim wynikiem obaw o kondycję kolejnych gospodarek eurolandu. Tym razem niepokój wzrósł po aukcji obligacji hiszpańskich i francuskich. Rentowność tych pierwszych, wykupywanych za dziesięć lat, osiągnęła poziom niemal 7 proc., czyli najwięcej od 1997 roku i o punkt procentowy więcej niż na początku października. A należy pamiętać, że przekroczenie rentowności 7 proc. było granicą po przekroczeniu, której Grecja, Irlandia, i Portugalia musiały się zwrócić o pomoc finansową.

Również Francuzi nie mogą spać spokojnie. Choć udało im się znaleźć nabywców na papiery za prawie 7 mld euro, to musieli zaoferować oprocentowanie dużo wyższe niż wcześniej.

Te niepokoje zdecydowały też o przebiegu handlu w Warszawie. Na początku sesji spadki indeksu największych spółek były nieznaczne, ale po wieściach z Hiszpanii i Francji wyraźnie przyspieszyły. Co więcej przed południem WIG20 tracił ponad dwa procent, a co gorsza znalazł się ponad 20 punktów poniżej 2300 punktów.

Sprawdź notowania WIG20

A to jest to ważny poziom z punktu widzenia analizy technicznej. Jego przebicie grozi zejściem indeksu największych spółek w okolice tegorocznych minimów ustanowionych na początku października, gdy WIG20 zbliżył się na 20 punktów do 2000 punktów. To oznaczałyby spadki na poziomie kilkunastu procent.

Druga połowa czwartkowej sesji miała nieco bardziej optymistyczny przebieg. Ostatecznie jednak inwestorom nie udało się utrzymać indeksu warszawskich blue chipów powyżej 2300 punktów.

Jego powrót ponad ten poziom znacznie utrudnia sytuacja na giełdach za Oceanem. Choć na starcie handlu w USA utrzymywała się względna równowaga sprzedających i kupujących to jednak stopniowo przewagę osiągali ci pierwsi. Ostatecznie S&P stracił niemal 1,7 procent i - podobnie jak WIG20 - zszedł poniżej ważnego poziomu 1225 punktów. To grozi spadkiem tego indeksu w okolice 1100 punktów. Również Dow Jones i technologiczny Nasdaq zakończyły dzień na wyraźnych minusach: odpowiednio o ponad 1 i niemal 2 procent.

Sprawdź przebieg notowań indeksu S&P 500

Inwestorów za Oceanem - tak jak i w Europie - zaniepokoiły wyniki aukcji na hiszpańskie i francuskie obligacje. Do tego stopnia, że tylko na starcie handlu zwrócili uwagę na lepsze niż prognozowano wyniki z własnej gospodarki. W ubiegłym tygodniu do urzędów pracy podanie o zasiłek dla bezrobotnych złożyło 388 tysięcy osób, czyli o 8 tysięcy mniej od prognoz, a zrazem najmniej od siedmiu miesięcy. Ponadto w październiku wydano 650 tysięcy pozwoleń na budowę, a oczekiwano, że będzie ich o 50 tysięcy mniej.

Inwestorzy w Warszawie nie mają co liczyć również na pomoc ze strony informacji z gospodarek. Ostatni dzień tygodnia pod tym względem prezentuje się raczej ubogo. Warto jedynie zwrócić uwagę na o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w naszym kraju w październiku (prognoza: wzrost o 5,1 i 2,5 proc. w skali roku).

Dużą niewiadomą pozostaje to jak rodzimy parkiet zareaguje na expose premiera Donalda Tuska. Jeżeli zapowie on zdecydowane działania, mające na celu naprawę finansów publicznych i redukcję zadłużenia, może to być impulsem do poprawy nastrojów na GPW. W sytuacji jednak, gdy wystąpienie szefa rządu będzie mieć charakter ogólnikowy będzie to kolejny argument za pozbywaniem się akcji.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)