Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

WIG20 oddalił się od 2100 punktów. Mogło być lepiej

0
Podziel się:

Dane z amerykańskiego rynku nieruchomości miały przełomowe znaczenie dla przebiegu handlu na giełdach.

<a href="http://www.facebook.com/drozdziel.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Arkadiusz Droździel</b>, Analityk Money.pl</a>
<br /><br />
Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.
<a href="http://www.facebook.com/drozdziel.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Arkadiusz Droździel</b>, Analityk Money.pl</a> <br /><br /> Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.

Przez pierwsze godziny handlu na warszawskim parkiecie inwestorzy walczyli o o utrzymanie indeksu największych spółek powyżej poziomu 2100 punktów. W walce popytu z podażą nie było zwycięzcy. Do czasu, gdy na rynek napłynęły dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.

WIG20 wystrzelił w górę zaraz po tym, jak się okazało, że w listopadzie wydano pozwoleń na budowę domów i rozpoczęto nowe ich budowy na najwyższym poziomie od listopada 2008 roku. Inwestorzy odebrali to jako oznakę kolejną oznakę poprawy kondycji największej gospodarki świata (po wcześniejszych danych z rynku pracy).

Wzrost o niemal 1,5 procent mógł być bardziej imponujący, gdyby w ostatnich minutach handlu nie wzrosła znacznie aktywność inwestorów, chcących zrealizować spore zyski wypracowane w trakcie dzisiejszej sesji.

Zobacz notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Sytuacja, nie tylko na warszawskim parkiecie, ale również na pozostałych rynkach akcji mogła być dużo gorsza, gdyby nie lepsze od oczekiwań dane. Najpierw okazało się, że nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców wzrosły, a nie spadły jak zakładano, a dodatkowo Hiszpanom udało się sprzedać bony skarbowe za 5,6 mld euro. Jednak nie kwota transakcji w tym wypadku była najważniejsza, ale wyraźny - o ponad trzy punkty procentowe - spadek ich rentowności.

Dzięki serii dobrych wieści z gospodarek w drugiej części handlu wyraźnie wzrosło zainteresowanie akcjami blue chipów. Do zyskujących od początku dnia papierów TVN doszły kolejne spółki z WIG20, które zakończyły sesję na ponad trzyprocentowym plusie (Getin Holding, PGE). Ich liczba byłaby zapewne wyższa, gdyby w ostatniej fazie handlu inwestorzy nie postanowili zrealizować zysków.

Za Oceanem nie było tak od trzech lat. Zobacz reakcję giełd

Arkadiusz Droździel, godz. 17:45

Najlepsze od trzech lat dane z amerykańskiego rynku nieruchomości znacznie poprawiły nastroje na światowych rynkach akcji.

W Warszawie indeks największych spółek, który od początku handlu walczył o utrzymanie się powyżej poziomu 2100 punktów, po danych zza Oceanu zaczął gwałtownie od niego się oddalać. Dużo mniej powodów do zadowolenia mają posiadacze małych i średnich spółek - indeksy je grupujące oscylują w okolicach poprzedniego zamknięcia.

Zobacz, jak sobie radzą sobie indeksy na polskiej giełdzie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W listopadzie za Oceanem wydano 680 tys. pozwoleń na budowę nowych domów oraz 690 tys. budów rozpoczęto. To nie tylko dane lepsze od oczekiwań analityków (odpowiednio 630 i 640 tysięcy), ale przede wszystkim są one najlepsze od listopada 2008 roku, gdy gospodarka amerykańska pogrążała się w najgłębszej od 80 lat recesji.

Wśród spółek z WIG20 najlepiej radzi sobie TVN. Akcje właściciela telewizji rosną o ponad pięć procent. To pokłosie poniedziałkowej informacji, że Canal+ kupi udziały w telewizji _ n _. Za 40 proc. akcji ma zapłacić około 230 mln euro.

GPW: Byki wygrały. Idziemy mocno w górę

Arkadiusz Droździel, 14:53

W utrzymaniu poziomu pomagają udane aukcje bonów skarbowych w Hiszpanii i Grecji. W szczególną popularnością cieszyły się hiszpańskie papiery dłużne. Ich rentowność mocno spadła (5,1 proc. do 1,7 procenta).

WIG20 traci 0,14 procenta, podobnie zachowują się indeksy mniejszych spółek. MWIG40 zniżkuje 0,03 procenta, a sWIG80 spada 0,36 procenta.

Wśród blue chipów na pozycji lidera wzrostów umocnił się TVN, który wczoraj zapowiedział nawiązanie bliższej współpracy w Canal+. Najgorszą spółką jest PGNiG, który od pierwszego stycznia będzie bez obecnego prezesa.

GPW: Bronimy ważnego poziomu

Artur Nawrocki, godz. 10.24

Nadal trwa walka w obronie poziomu 2100 punktów. Indeks instytutu Ifo zaskoczył analityków i j ego wartość za grudzień wyniosła 107,2 punktu - analitycy prognozowali 1,1 punktu mniejszy odczyt Inwestorzy czekają na wyniki aukcji 3 i 6-miesięcznych hiszpańskich papierów dłużnych.

Jeszcze przed sesją spadła informacja o utrzymaniu perspektywy stabilnej ratingu Polski w ocenie agencji Moody's. WIG20 spada 0,3 procenta. Lekko nad kreską znajdują się także indeksy małych i średnich przedsiębiorstw. MWIG40 zwyżkuje 0,3 procenta, a sWIG80 jest 0,21 procenta wyżej.

Zobacz jak indeks blue chipów rozpoczął sesję na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Umiarkowanie dobre nastroje panują na rozwiniętych giełdach europejskich. DAX zwyżkuje 0,17 procenta, CAC40 rośnie 0,62 procenta, natomiast FTSE250 zyskuje 0,26 procenta. Umiarkowanie zakończyły się notowania w Azji (Nikkei 0,49 proc., Hang Seng 0,06 procenta).

Liderem i antybohaterem wśród blue chipów podobnie jak wczoraj są TVN i PBG, choć dynamika zmian kursów jest mniejsza. Mediowa spółka zyskuje 2,13 proc., a spółka budowlana spada 2,3 procenta.

GPW: Euroland może znowu zagrozić

Artur Nawrocki, 19.12, godz. 22.40

Nie sposób uciec od problemów strefy euro i tego jaki wpływ mają na rynki. W poniedziałek szef EBC Mario Draghi postraszył giełdy niezbyt optymistycznym tonem swojej wypowiedzi oraz wykluczył radykalną pomoc ze strony banku centralnego. Później wieczorem spłynęła wiadomość, że Wielka Brytania nie dołoży się do _ zrzutki _ na MFW. W takich nastrojach nie będzie łatwo o wzrosty.

Na giełdy w Europie i Azji dobrego wpływu nie będzie miał przebieg notowań w Stanach Zjednoczonych. Sesję na Wall Street inwestorzy zaczynali na lekkich, ale przyzwoitych plusach. Potem już było tylko gorzej, motorem spadków były przedsiębiorstwa finansowe i energetyczne.

Tym co odbiło się piętnem na dalszej zniżce indeksów była porażka próby dofinansowania Międzynarodowego Funduszu Walutowego kwotą 200 miliardów euro. Jak podają źródła, na które powołuje się Reuters _ - Wielka Brytania jasno oznajmiła, że nie dołoży się do planu. _ S&P500 ostatecznie osunął się o 1,17 procenta.

Taki rozwój wydarzeń na amerykańskiej giełdzie może mieć negatywne przełożenie na polski parkiet.W poniedziałek dzięki dobrym danym z przemysłu oraz zatrzymaniu spadków na KGHM udało się obronić ważne wsparcie. Wprawdzie na sam koniec sesji indeks WIG20 przełamał tą granicę 2100 punktów to jednak fixing sprawił, że wróciliśmy ponad istotny poziom.

Inwestorzy przyglądający się danym makroekonomicznym we wtorek będą mogli zwrócić uwagę na aukcję hiszpańskich bonów skarbowych. Sprzedawane będą papiery o terminie zapadalności trzech i sześciu miesięcy.

Tego samego dnia światło dzienne ujrzy indeks niemieckiego instytutu Ifo, który obrazuje nastroje wśród przedsiębiorców. W ankiecie, wysyłanej przez instytut, firmy oceniają obecną i przyszłą koniunkturę gospodarczą. Analitycy szacują, że tym razem wartość indeksu wyniesie 106,1 punktu.

Po południu poznamy sytuację na rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych, a dokładniej pozwolenia na budowę domów oraz rozpoczęte już budowy. Eksperci prognozują, że w listopadzie zostało wydanych 635 tysięcy pozwoleń, natomiast rozpoczętych budów było 5 tysięcy mniej.

W poniedziałek indeks cen nieruchomości NAHB (Krajowego Stowarzyszenia Budowniczych Domów) nadal wskazywał na stagnacje tego rynku. Wartość indeksu powoli rośnie, ale wcale nie oznacza to poprawy sytuacji. Odczyt oznaczający polepszenie musiałby mieć co najmniej 50 punktów - wczoraj miał tylko 21 na 100.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)