Wreszcie odbicie na GPW. Jak długo potrwa?

Łukasz Pałka, godz. 17.01

Główne indeksy GPW od początku notowań wyraźnie dzisiaj zyskiwały. Kupujący mieli dziś przewagę również na pozostałych giełdach europejskich. Pod ich dyktando przebiega też handel na Wall Street.

Główne wskaźniki GPW podczas poniedziałkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Chociaż jedna sesja nie naprawi słabych wyników ostatniego miesiąca roku, to można mieć nadzieję, że upłynie on już bardzo spokojnie. Również z tego powodu, że piątek był ostatnim dniem, gdy inwestorzy mogli sprzedać akcje, by korzystniej w przyszłym roku rozliczyć podatek giełdowy.

Inwestorzy na nowojorskiej giełdzie po południu żyją za to m.in. doniesieniami o tym, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy przychylniej przygląda się perspektywom amerykańskiej gospodarki. W poprawie nastrojów pomagają również opublikowane dzisiaj dane na temat dochodów i wydatków Amerykanów. Okazało się, że listopadowy wzrost konsumpcji o 0,5 procent m/m był najwyższy od pięciu miesięcy, a także lepszy od wcześniejszych prognoz.

Z kolei w Polsce - według opublikowanych dzisiaj informacji GUS - sprzedaż detaliczna była w listopadzie o 3,8 procent wyższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Z kolei stopa bezrobocia wyniosła 3,2 procent.

Wśród spółek z WIG20 bardzo dobrze radziły sobie dzisiaj: Bank Handlowy, Asseco, Kernel, BZ WBK, czy też PKN Orlen. Wyraźne odbicie mogliśmy też zaobserwować w notowaniach małych i średnich spółek.

Paweł Zawadzki, godz. 12.57

Dobre dane z krajowej gospodarki nie zrobiły na rodzimych inwestorach większego wrażenia. Spokojna atmosfera panuje także na najważniejszych giełdach Europy.

Równo po godzinie od startu dzisiejszych notowań Główny Urząd Statystyczny zaprezentował najnowsze wiadomości z rodzimej gospodarki. Stopa bezrobocia w listopadzie - zgodnie z oczekiwaniami ekspertów i wcześniejszymi szacunkami resortu pracy - wzrosła z 13 do 13,2 procent.

Spore zaskoczenie zafundowała natomiast publikacja danych o sprzedaży detalicznej, która w ujęciu rocznym wzrosła o 3,8 procent. To wynik sporo lepszy od prognoz (+3,1 proc.). Taki rezultat powinien cieszyć, bowiem pokazuje, że Polacy mniej boją się o swoją przyszłość. To z kolei może przyspieszyć powrót krajowej gospodarki na właściwe tory.

Większej reakcji na warszawskiej giełdzie jednak nie było. Po kilkukrotnej zmianie kierunku WIG20 przez ostatnie dwie godziny dosłownie ugrzązł w okolicach poziomu 2.420 punktów. Niewiele dzieje się również w przypadku WIG30 i mWIG40. Na uwagę zasługuje natomiast - systematycznie pnący się w górę - sWIG80.

Sprawdź, jak radzą sobie główne indeksy warszawskiej giełdy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Spokojnie jest również na najważniejszych giełdach Europy. Brytyjski FTSE i niemiecki DAX zyskują po około 0,5 procent, a francuski CAC w dalszym ciągu oscyluje blisko swojego piątkowego zamknięcia.

Paweł Zawadzki, godzina 9:25

Historyczne maksima osiągnięte w piątek przez najważniejsze indeksy amerykańskich giełd zachęciły inwestorów do kupowania akcji również na rodzimej giełdzie.

Wskaźnik grupujący 20 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie wystartował na solidnym plusie. Po niespełna dwóch kwadransach dzisiejszych notowań WIG20 zyskuje ponad 0,7 procent.

Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 i WIG30 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W górę pną się również wskaźniki grupujące spółki średnie i małe. Ich wzrosty są jednak sporo mniejsze niż ma to miejsce w przypadku indeksu blue chipów. Niewielkie zwyżki obserwujemy także na najważniejszych giełdach Starego Kontynentu.

Dobre nastroje na rynkach to pokłosie piątkowej sesji na Wall Street, gdzie po znakomitych danych o wzroście gospodarczym w USA (+4,1 proc. w trzecim kwartale), amerykańskie indeksy wyznaczyły nowe rekordy wszech czasów.

Przemysław Ławrowski, 22. grudnia, godzina 21:25

Tylko podczas dwóch dni inwestorzy z GPW będą handlować akcjami. Nico dłużej będzie otwarta giełda w Paryżu i Londynie, a Wall Street zostanie wyłączone tylko na jeden dzień. Niższe obroty oraz zmienność. Tak zapowiada się nowy tydzień na rynkach finansowych.

Czołową informacją ubiegłego tygodnia był komunikat amerykańskiej Rezerwy Federalnej dotyczący początków ograniczania programu QE3. Sytuacja ta nieco zmieniała sytuację na rynkach. Europejskie giełdy w czwartek rano zaczęły zyskiwać. Wyjątkiem była warszawska giełda, która po dobrym starcie notowań zaczęła tracić. Ostatecznie WIG20 w ubiegłym tygodniu stracił 0,86 procent mimo mocnego wybicia w ostatnich minutach piątkowego handlu.

Notowania indeksów na GPW w minionym tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Nowy tydzień na rynkach finansowych nie będzie bardzo emocjonujący. Powodem tego są święta Bożego Narodzenia, podczas których sesje nie będą się odbywać. Na GPW odbędą się one tylko w dwa dni.

Analogiczny harmonogram pracy jest przewidziany na niemieckiej giełdzie.

Mimo że świąteczny tydzień przed nami, GUS poda w poniedziałek dane dotyczące bezrobocia w listopadzie. Na początku grudnia Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej poinformował, że stopa bezrobocia w ubiegłym miesiącu wyniosła 13,2 procent i takiego wyniku w poniedziałek będzie się spodziewał rynek. Co do sprzedaży detalicznej, jej dynamika w stosunku do odczytu za październik ma się niewiele zmienić. Analitycy spodziewają się, że w listopadzie rok do roku wzrosła ona o 3,1 procent.

Dane te, to jedna z nielicznych wiadomości, na które będą mogli zareagować inwestorzy na początku tygodnia. Poza nimi, pojawi się również indeks uniwersytetu Michigan za grudzień, obrazujący nastroje wśród amerykańskich konsumentów oraz ceny importu z niemieckiej gospodarki.

Grudzień dla GPW był miesiącem przeceny. WIG20 jak dotąd w tym miesiącu stracił około 7 procent. W pierwszych dniach ostatniego miesiąca tego roku, indeks blue chipów miał wartość prawie 2600 punktów. Na koniec roku inwestorzy stoczą natomiast bój o poziom 2400 punktów. Skala przeceny jest podobna w przypadku indeksów małych i średnich spółek. Ze względu na okres świąteczny obroty na GPW będą niższe niż zwykle. Zmiany wskaźników także nie powinny być znaczące o ile nie wydarzy się coś nieoczekiwanego.

Nieco większe zainteresowanie mogą odczuć spółki: PKP Cargo, Pelion i Trakcja. Obrót na ich akcjach może być nieco wyższy niż do tej pory, bowiem te firmy zadebiutują w poniedziałek w mWIG40. Jest to spowodowane kwartalnym przeglądem indeksów dokonywanym przez GPW na podstawie których rewidowany jest ich skład. Wskaźnik ten gromadzi 40 spółek notowanych na warszawskiej giełdzie, które pod względem wielkości nie dorównują tylko firmą notowanym w indeksie WIG20. Zmian natomiast nie będzie we wskaźniku giełdowych blue chipów.

W wigilię poznamy już tylko poranne dane z Francji (finalny odczyt PKB). Tamtejsza giełda będzie handlować do godziny 14, natomiast wieczorem pojawią się amerykańskie dane z rynku nieruchomości (sprzedaż nowych domów oraz indeks cen nieruchomości). Z kolei sesja w Wielkiej Brytanii w ten dzień będzie trwała do godziny 13.

W środę oraz czwartek na giełdach w całej Europie notowań nie będzie. W piątek natomiast zestaw danych pokaże japońska gospodarka. Pojawi się odczyt inflacji, stopy bezrobocia i produkcji przemysłowej.

Inwestorzy z Wall Street będą mieli więcej szans na handlowanie akcjami. Na tamtejszej giełdzie handel nie odbędzie się tylko w środę. We wtorek potrwa do godziny 19 (naszego czasu) zatem trzy godziny krócej. Pozostałe dni odbędą się zgodnie ze standardowym harmonogramem. Mimo tego żadne ważne dane się nie pojawią.

Po decyzji Bena Bernanke akcje zaczęły ponownie drożeć. Wskazuje to na zmianę podejścia inwestorów do drukowania dolarów przez Fed. W wyniku tego S&P500 oraz Nasdaq po raz kolejny osiągnęły swoje historyczne szczyty. Wiele wskazuje na to, że akcje w USA nadal będą drożeć.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej