Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Barembruch
|

Wzrost inflacji w USA i spadki na giełdach

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja na GPW musiała rozpocząć się na minusach.

Wzrost inflacji w USA i spadki na giełdach

Dzisiejsza sesja na GPW musiała rozpocząć się na minusach. Przyczyną było obniżenie indeksu przez odjęcie od notowań 9 złotych dywidendy wypłaconej przez KGHM, która 7 sierpnia spłynie na konta akcjonariuszy.

Mimo to, dobra postawa pozostałych spółek z WGI20 podniosła indeks do poziomu wczorajszego zamknięcia. Jednak tuż po wejściu na plusy od razu znalazło się więcej chętnych do sprzedaży akcji. Obniżyli oni indeks do nowych minimów na 2404 pkt.

Niespodziewanie z silną reakcją rynków związany był raport Wells Fargo (bank w Stanach). Ogłoszony wynik był zaledwie 3 centy powyżej oczekiwań, ale to wystarczyło. Na tym chwilowym optymizmie udało zmniejszyć spadki, ale jak się okazało powiew optymizmu był zdecydowanie przedwczesny, bo najważniejsze dziś dane o inflacji w Ameryce pokazały jej wzrost do 5 proc. rok do roku. Jest to najwyższa inflacja od 1991 roku i nie ma żadnych sygnałów spadku jej dynamiki. Może się zatem okazać, że FED będzie musiał podnieść stopy procentowe szybciej niż ma to zaplanowane.

Na tak złe dane WIG spadł dużo silniej niż pozostałe europejskie indeksy (te nie zareagowały), ale ponownie zatrzymał się na sesyjnych minimach. Końcówka nie przyniosła już żadnych zmian i zakończyliśmy sesję na 2412 pkt. czyli 1,34 proc. niżej niż wczoraj. Uwzględniając dywidendę KGHM, która obniżyła indeks o 1 procent można powiedzieć, że dzisiejsze minusy są niewielkie. Kolejny dzień z obrotem powyżej miliarda złotych daje nadzieje na ciekawszy koniec tygodnia, który może sprowokować powrót do 2500 pkt.

Nie można tak interpretować kolejnych spadków mWIG i sWIG, ponieważ tam nie mieliśmy wpływu dywidendy. Bez tego jednak i tak ten pierwszy zmniejszył się kosmetycznie (-0,44 proc.), a drugi zaliczył spadek o 1,54 proc. Dla sWIGu jest to jednocześnie 10 spadkowa sesja z rzędu. Podobnych poziomów na małych spółkach nie oglądaliśmy od września 2006 roku. Najbliższym poziomem do którego wagę mogą przywiązywać technicy to 7500 pkt. czyli dołek z czerwca 2006.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)