Warszawski parkiet notuje solidne wzrosty na indeksie blue chipów. Giełdy europejskie wskazują zarówno plusy jak i minusy, obserwujemy brak jednolitego trendu na dzisiejszej sesji.
Poranne zamknięcie parkietów azjatyckich po raz kolejny nie wniosło przełomu na otwarciu sesji na GPW. Japoński Nikkei 225 finiszował na +1,18 procent, Hang Seng -0,1 procent, z kolei Shanghai B-Shares zyskał +2 procent. Mimo wzrostów na zamknięciu nie były one na tyle znaczące aby przełożyć się na znaczącą lukę otwarcia GPW, tym bardziej, że wczorajsza sesja na Wall Street przebiegała dwuznacznie.
Można przyjąć założenie, że dzisiejsze wskazania europejskich parkietów przebiegają pod dyktando obozu byka. Plusy są jednak symboliczne rzędu +0,5 procent. Rynki dojrzałe, w szczególności Londyn FTSE100 wskazuje -0,1 procent, Francja CAC40 +0,5 procent, z kolej Niemcy DAX oscyluje w okolicy wtorkowego zamknięcia. Węgry, Czechy w połowie sesji również pozostają na wysokości wczorajszego zamknięcia. Kontrakty na główne amerykańskie indeksy wahają się w okolicy zera procent, co sugeruje neutralne otwarcie sesji w USA.
W trakcie sesji poznaliśmy odczyt produkcji przemysłowej w krajach Unii Europejskiej w marcu. Unijny Urząd Statystyczny podał, że produkcja wzrosła o 1,8 procent licząc rok do roku. Z kolei w strefie euro produkcja zwyżkowała o 2 procent rok do roku. Przypomnijmy, że prognoza w pierwszym przypadku mówiła o 2,4 procent, a ostatni odczyt był na poziomie 3,1 procent.
Tymczasem na warszawskim parkiecie poznaliśmy wyniki kwartalne kilku ciekawych spółek. INGBSK pochwaliło się wzrostem zysku netto o 3,7 procent rok do roku. Spółka wypracowała prawie 174 miliony złotych zysku wobec najostrzejszych wcześniejszych oczekiwań analityków na poziomie 157 milionów złotych. Jednak kurs banku nie zareagował na informację i dalej dryfuje w trendzie bocznym.
Natomiast PGNiG zanotowała spadek zysku o 1,2 procent rok do roku, sprawozdanie wykazało niespełna 779 miliona złotych. Równolegle inwestorzy wywindowali giełdowy kurs spółki o +5,5 procent po godzinie 12:30. Przedsiębiorstwo poinformowało w komunikacie, że być może zażąda od URE kolejnej podwyżki obowiązujących taryf rozliczeniowych.