Przebieg dzisiejszej sesji nie był zaskoczeniem. Wzrost był oczekiwany już od kilku dni, gdy główny indeks WIG20 obronił wsparcie na poziomie w okolicy 3090 pkt. Dodatkowym wsparciem były też dziś surowce, które rosły drugi dzień z rzędu.
Tym razem sprawdziły się niemal wszystkie nasze prognozy zawarte w porannym komentarzu. Jedynym elementem, który może dziwić, była dzisiejsza aktywność inwestorów. Można się było spodziewać dziś obrotów rzędu 1 mld zł, podczas, gdy tyle zanotowano tylko na 20 największych spółkach. Na całym rynku dziś zmieniły właściciela, akcje o równowartości blisko 1,8 mld zł.
Na początku sesji inwestorzy interesowali się właściwie, tylko największymi spółkami. Szeroki rynek wahał się, czy podążyć w górę. W raz z upływem czasu, gdy wzrost potwierdzały kolejne lokalne szczyty na WIG20, do gry weszli też inwestorzy w segmencie małych i średnich firm. Wzrosty głównego indeksu napędzał zwłaszcza KGHM. Akcje miedziowego potentata wzrosły nieco ponad 3 proc. za sprawą zwyżki na rynku miedzi, jak i informacji o rezygnacji z zakupu BOR. Trzeba przyznać rację, zarządowi firmy, że nie jest to najlepszy moment na taka inwestycję, zwłaszcza, że inwestorzy pamiętają jeszcze Kongo.
Warto też odnotować wzrost Agory o 1,2 proc., która ogłosiła swoje zainteresowanie rynkiem telewizyjnym. Wreszcie ze spółki zaczęły wychodzić odważne deklaracje i największy kryzys, ta firma ma już chyba za sobą. WIG20, kończył dzień 3217 pkt., czyli wzrostem o 1,85 proc. Malkontenci zwrócą jednak uwagę na wyraźną realizację zysków w końcówce sesji, gdy indeks stracił 0,2 proc.
Na szerokim rynku takich dylematów nie było. MIDWIG ustanowił dziś kolejny rekord wszechczasów poziomem 3742 pkt., po wzroście o 0,56 proc. Z kolei WIG przymierza się, by po raz kolejny zaatakować psychologiczną granicę 50 tys. pkt. Zresztą poziom 49,69 tys. pkt. i tak jest rekordem tego indeksu, jeśli porównać poziomy zamknięcia. Te wszystkie informacje przyćmiewa jednak dzisiejsze zachowanie akcji Centrostalu, który na fali informacji o połączeniu ze Złomeksem wzrósł dziś o 75 proc. i to praktycznie w samej końcówce sesji.