Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Katarzyna Siwek
|

Pierwsza spółka w USA podała wyniki

0
Podziel się:

Wtorkowe notowania przyniosły dwa duże zaskoczenia. Ni z tego ni z owego, nasz rynek ruszył mocno w górę.

Pierwsza spółka w USA podała wyniki

Wtorkowe notowania przyniosły dwa duże zaskoczenia. Ni z tego ni z owego, nasz rynek ruszył mocno w górę, a w Ameryce oczekiwanie na publikowane po sesji wyniki finansowe za III kwartał koncernu Alcoa, pierwszej firmy z indeksu DJIA, przyćmiły minutes, czy protokół z ostatniego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku (FOMC).

Na naszym parkiecie nie stało się nic, co uzasadniałoby tak nagły wzrost skłonności do kupowania. Popyt skoncentrował się głównie na największych firmach, co wskazuje, że mogliśmy mieć do czynienia z ,,odpryskiem" globalnych nastrojów. Trudno wyrokować, czy to polscy inwestorzy widząc świeży rekord hossy na amerykańskiej giełdzie przystąpili do odważniejszych zakupów, czy też zainteresowali się naszym krajem zagraniczni inwestorzy, skuszeni ostatnią słabością warszawskiego parkietu względem wielu innych emerging markets.

Zresztą nie to ma chyba teraz największe znaczenie. Coraz bardziej palącą kwestią jest rozstrzygnięcie, jak się ma obecne zachowanie inwestorów, głównie w Ameryce, do rzeczywistych fundamentalnych danych. W jakim stopniu to, co ostatnio obserwujemy jest wynikiem długiego czasu trwania hossy i w rezultacie ,,stępienia" ostrożności inwestorów. Praktycznie nie ma dnia, by na rynki nie napływały niepokojące informacje gospodarcze. Wczoraj były to doniesienia o tym, że wrześniowy wzrost sprzedaży detalicznej w USA był najsłabszy od pięciu miesięcy. Na razie poznaliśmy dane ankietowe, oficjalne zostaną opublikowane na koniec tygodnia. Widać jednak, że zbyt wiele po nich nie można oczekiwać. Z dotąd podanych informacji wynika, że wrześniowy wzrost wynosi ok. 2% porównując go z okresem sprzed roku. To oznacza, że realnie (po uwzględnieniu inflacji) praktycznie się nie zmieniła.

Równocześnie, trudno było w przedstawionym protokole FOMC odnaleźć nowe elementy, zachęcające do tak wyraźnego optymizmu, jaki inwestorzy wykazali w końcówce wtorkowych notowań. Przesłaniem jego było to, że dalsze decyzje w polityce monetarnej i ewentualne kolejne cięcia stóp będą zależały od tego, jak zachowają się rynki i jaki będzie ich wpływ na gospodarkę. Na logikę, takie podejście wyklucza kolejne obniżki w szybkim czasie, bo rynki się uspokoiły, a na ostateczne sygnały z gospodarki przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Zresztą chyba tak samo do tego podeszli inwestorzy z rynku obligacji, gdzie rentowność długoterminowych papierów nieznacznie się wczoraj podniosła.

Mieszane odczucia pozostawiły wyniki za III kwartał aluminiowego giganta Alcoa. W skali roku zyski zwiększyły się o 3,4%, były minimalnie gorsze od oczekiwanych, ale spółka zapowiedziała znacznie zwiększenie programu skupu własnych akcji. Wydaje się więc, że te rezultaty nie staną się podpowiedzią, jak inwestorzy będą interpretować pojawiające się wyniki finansowe, czy przypuszczenia, że nie ma miejsca na żadne rozczarowania są prawidłowe.

Na tle gąszczu różnych wiadomości wskazujących na słabnięcie europejskiej gospodarki, jakie w ostatnim czasie pojawiały się, uwagę zwracały wczorajsze informacje o silnym wzroście w sierpniu niemieckiej produkcji przemysłowej. Wyniósł aż 1,7% w porównaniu z lipcem, podczas gdy spodziewano się poprawy o 0,5%. W skali roku wzrost sięgnął 5,1%.

Wczorajsza zwyżka indeksu WIG wyniosła go do najwyższego poziomu od końca lipca tego roku. Tym samym jest on już jedynie 6,7% poniżej tegorocznej górki. Natomiast w przypadku indeksów małych i średnich spółek ta odległość jest wciąż bardzo duża i przekracza 15%. Ta polaryzacja zachowań poszczególnych segmentów rynku jest istotnym czynnikiem zalecającym nadal ostrożne podejście do perspektywy odrobienia w całości wakacyjnych strat i powrotu do długoterminowego trendu zwyżkowego. W ostatnim czasie mieliśmy kilka razy ataki popytu, które potem nie były kontynuowane. Warto przypomnieć choćby sesję z 19 września, czyli po obniżce stóp procentowych w USA. W związku z tym trzeba się liczyć, że również tak stanie się i teraz. Trzeba przy tym przyznać, że przebieg wtorkowych notowań, które praktycznie przez cały dzień stopniowo szły w górę i towarzyszyły temu wysokie obroty, daje szanse na ciąg dalszy wzrostu.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)