Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

Na Wall Street biją rekordy. To dzięki Grecji

0
Podziel się:

Inwestorzy za Oceanem uważnie przyglądają się kłopotom strefy euro.

Na Wall Street biją rekordy. To dzięki Grecji
(Xinhua/eyevine/EAST NEWS)

Giełda w Stanach notuje trzyletnie rekordy. Indeks S&P500 zbliżył się do poziomu 1370 punktów. Wśród tej grupy najlepiej radziły sobie dziś banki.

Amerykanie uwierzyli widać w słowa europejskich polityków. Angela Merkel, Mario Monti i Lukas Papademos wyrazili dziś nadzieje, że w poniedziałek uda się dopełnić formalności w sprawie programu ratunkowego. Po nich Grecja otrzyma wsparcie na spłatę własnych zobowiązań. Ile konkretnie pieniędzy dostaną? Tego nie wiadomo, jednak brak wiedzy nie przeszkodził kupującym za Oceanem.

Gracze na Wall Street patrzyli raczej na pikujące w dół rentowności obligacji Niemiec i Stanów. I wyprowadzili indeks S&P500 do poziomu 1361 punktów. Ostatni raz, kurs znajdował się w tym miejscu w pierwszej połowie 2008 roku. Przed kupującymi stoi teraz spore wyzwanie. Poziom 1350 punktów stanowi linię oporu, do przebicia której podchodzili w tym roku już dwukrotnie. Nadzieje na ostateczne pokonanie linii są duże, a w sukurs bykom idą ostatnio całkiem dobre dane makro. Dziś pojawiły się publikacje na temat inflacji za Oceanem, która zgodnie z przewidywaniami wyniosła 2,9 procenta.

Tak handlowali dziś inwestorzy w USA Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Te informacje spowodowały, że giełda otworzyła się na symbolicznych plusach. Wśród spółek przodowały marki, których produkty są znane również na Starym Kontynencie - Heinz Co. (4,5 procenta) i Campbel Soup (2,6 procenta). Spółki spożywcze dały zarobić inwestorom dzięki dobrym wynikom finansowym za czwarty kwartał. To jednak nie ta branża była dziś najlepsza

Bardzo dobre wyniki osiągały zwłaszcza spółki z sektora bankowego. Portfel złożony z największych instytucji powiększył swoją wartość o dużo ponad półtora procenta. Wśród nich przodowały Zions Bankcorporation (3,6 procenta) oraz Huntington Bancshares (2,7 procenta). Sektor bankowy bardzo żywiołowo reaguje na dobre wiadomości z gospodarki Stanów Zjednoczonych. To jedna z kilku branży, która w ciągu roku zanotowała kilkuprocentową stratę. Inwestorzy zwietrzyli więc szanse na odbicie.

Czarnym bohaterem dzisiejszej sesji okazała się spółka Gilead Sciences, która straciła od rana ponad 14 procent. Okazało się bowiem, że u pacjentów, którzy stosowali eksperymentalną terapię przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu C, po zaprzestaniu leczenia nastąpił nawrót choroby.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)