Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street: Nie chcieli kupować, sprzedawać także

0
Podziel się:

Nasdaq i S&P500 zyskały 0,25 i 0,02 procent. 0,14-proc. przecenie uległ Dow Jones.

Wall Street: Nie chcieli kupować, sprzedawać także
(Shiny Things/CC/Flickr)

Mimo kompletu gorszych od prognoz analityków wiadomości z gospodarki mocnych spadków za Oceanem nie było.

Na Wall Street gościła wczoraj niewielka zmienność. Najważniejsze indeksy przez większość notowań oscylowały w okolicach wtorkowego zamknięcia i tak też je zakończyły. Dwóm z trzech głównych wskaźników - S&P500 (+0,02 proc.) i Nasdaq (+0,25 proc.) - udało się nawet zakończyć sesję nad kreską. Ta sztuka nie powiodła się Dow Jones'owi, który stracił 0,14 procent.

Jeszcze przed rozpoczęciem notowań zostały zaprezentowane cztery wiadomości z gospodarki. Liczba wydanych pozwoleń na budowę domów w październiku wyniosła 550 tysięcy (prognoza: 570 tys.), a liczba rozpoczętych budów sięgnęła 519 tysięcy (prognoza: 600 tysięcy).

Niże od rynkowych szacunków okazały się również dane dotyczące wzrostu cen towarów i usług. Inflacja konsumentów w październiku wyniosła 0,2 proc., wobec oczekiwanych 0,3 procent, a po wyłączeniu żywności i energii ceny pozostały na niezmienionym poziomie, choć oczekiwano, że wzrosną o 0,1 procent.

W efekcie indeksy wystartowały w okolicach wtorkowych zamknięć. Następnie sytuacja nieznacznie się poprawiła, jednak środkową część sesji inwestorzy wyraźnie _ przespali _. Nie było bowiem ani żadnych większych ruchów w górę, ani w dół. Dopiero w samej końcówce do gry włączyli się sprzedający, którzy zepchnęli wskaźniki w okolice, w których znajdowały się na starcie.

W indeksie największych spółek najlepiej wypadły McDonald's, Travellers (+1,2 proc.) oraz Merck (+1,1 proc.). Najmocniejszej przecenie uległ natomiast Home Depot (-2,8 proc.). Największemu w USA detaliście handlującemu materiałami budowlanymi i narzędziami wyraźnie nie służyła informacja o najniższej od kwietnia 2009 roku liczbie rozpoczętych budów domów.

Warto także odnotować podniesienie wartości oferty publicznej spółki General Motors. Po zwiększeniu liczby sprzedawanych akcji wyniesie ona przynajmniej 20,1 mld dolarów, a uwzględniając opcje może ona sięgnąć nawet około 23 mld dolarów. Akcje General Motors dziś zadebiutują na nowojorskim parkiecie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)