Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Mniej firm planuje dać podwyżki. Oszczędzają też na inwestycjach

4
Podziel się:

Widać poprawę nastrojów u przedsiębiorców, choć pandemia ciągle daje się we znaki wielu firmom. Jest trudniej o podwyżkę, a cięcia sięgają m.in. inwestycji.

Mniej firm planuje dać podwyżki. Oszczędzają też na inwestycjach
Firmy muszą uważnie liczyć koszty. (pixabay.com, pixabay)

Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK), badający nastroje polskich przedsiębiorstw, wzrósł do 90,3 pkt w marcu z 85,8 pkt w lutym. Z analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) i Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) wynika, że pogorszyła się sytuacja w firmach produkcyjnych, a poprawiła w usługach.

"Jest to wyraźna zmiana w stosunku do wyników obserwowanych w styczniu i lutym. Na obserwowaną poprawę w sektorze usług wpływ miało stopniowe luzowanie restrykcji antyepidemicznych dotyczących zwłaszcza sektora usług - szczególnie dokonane w lutym otwarcie galerii handlowych, hoteli oraz instytucji kultury i rozrywki" - wskazują ekonomiści.

Dodają, że względne pogorszenie wskaźnika koniunktury w polskim przemyśle wynika głównie ze spodziewanego spadku sprzedaży w nadchodzącym miesiącu. Może mieć to związek z obserwowanymi wzrostami cen surowców, w tym surowców rolnych oraz ropy, na rynkach międzynarodowych.

Zobacz także: Osiedle szeregówek w szczerym polu. Mieszkańcy dzień zaczynają od skrobania szyb. Nawet wiosną

Trudniej o podwyżkę

Z ankiet przeprowadzonych wśród przedsiębiorców wynika, że odsetek firm planujących utrzymanie wynagrodzeń na niezmienionym poziomie wzrósł do 89 proc. w marcu z 86 proc. w lutym, natomiast udział firm planujących podwyżki spadł w tym czasie do 8 proc. z 10 proc.

A jeszcze w styczniu sięgał 16 proc. Pocieszający może być fakt, że spada też prezent firm planujących obniżki pensji.

Najczęściej podwyżkę wynagrodzeń planują duże firmy (12 proc.), natomiast obniżkę najczęściej małe jednostki (5 proc.). Firmy budowlane zdecydowanie najczęściej planują zwiększenie wynagrodzeń (17 proc.), a najrzadziej usługowe (3 proc.).

Mniej inwestycji

Firmy w tym trudnym okresie starają się też oszczędzać. Odbija się to m.in. na inwestycjach. Odsetek przedsiębiorstw, które zadeklarowały brak wydatków inwestycyjnych w ostatnich trzech miesiącach wzrósł o 6 pkt. proc. Było ich w sumie 58 proc.

"W tej grupie 27 proc. firm nie inwestowało z powodu braku możliwości finansowych (wzrost o 3 pkt. proc.). Problem ten dotyczył przede wszystkim firm małych (32 proc.) i mikro (30 proc.), a także przedsiębiorstw usługowych (32 proc.)" - czytamy w raporcie.

Wzrost wydatków inwestycyjnych lub utrzymanie ich na takim samym poziomie zanotowano wyłącznie w dużych firmach. Jedynymi branżami, w których więcej niż 30 proc. firm poniosło wydatki inwestycyjne były produkcja (36 proc.) oraz branża TSL (transport, spedycja, logistyka) - 32 proc.

Z nadzieją w przyszłość

O ile postrzeganie przez przedsiębiorców obecnej koniunktury jest poniżej poziomu neutralnego, to przewidywania są bardziej optymistyczne.

"Niemal co trzecia firma (28 proc.) oczekuje wzrostu łącznej wartości sprzedaży w marcu, w tym 16 proc. przedsiębiorstw przewiduje wzrost o ponad 10 proc. To więcej w porównaniu z sytuacją sprzed miesiąca, kiedy tylko 15 proc. firm prognozowało wzrost sprzedaży, w tym 9 proc. z nich o więcej niż 10 proc.

Spadku sprzedaży w marcu oczekuje 28 proc. przedsiębiorstw, zaś 44 proc. jest zdania, że nie nastąpią żadne istotne zmiany w tym zakresie.

Najczęściej wzrostu sprzedaży oczekują firmy budowlane (34 proc.) oraz handlowe (33 proc.), zaś spadku firmy produkcyjne (41 proc.).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
Programista
3 lata temu
Jak przełożony albo ktoś z HR nie przyjdzie do mnie przynajmniej raz na pół roku z propozycją podwyżki lub propozycja jest niższa od realnej inflacji ( +/- 7% ) to od razu się zwalniam. W kolejce czeka już 10 pracodawców na ich miejsce.
Eue
3 lata temu
Co mnie jako pracownika obchodzi kryzys. Nie będę ebał za miska ryżu. Chcesz usług fachowca to zapłacisz tyle ile jest wart. Jak nie to do widzenia. Czasy 10 na twoje miejsce odeszły do lamusa😎
gość
3 lata temu
Pracownik wyskamlał podwyżkę. Tak. Dosłownie. Nachodził mnie codziennie. Ta podwyżka to równowartość jednej dniówki. Podwyżkę dostał w piątek, a w poniedziałek już go nie było. Bo jak powiedział innym pracownikom, teraz może jeden dzień krócej pracować w miesiącu, bo i tak ma to samo na wypłacie. Następnego dnia oznajmiłem mu, że podwyżka będzie tylko przy 100 obecności w pracy. A ten - pracownik, że będzie szukał nowej pracy, bo mało zarabia. Polacy nie chcą pracować, bo widzą co wyprawia pis. Polacy chcą natomiast zarabiać.
jaa
3 lata temu
Na naszej giełdzie spółki często są po prostu słabe. Patrząc na ostatnie 10 lat w porównaniu z USA to drepczemy w miejscu. Nic dziwnego jak ciągle majstrują przy OFE albo podatkach. Zawierucha z konstytucją. PO miesza w Brukseli itp. Gdy jest hossa łatwo zarobić. Gdy jest bessa dobrze mieć system, dzięki któremu przynajmniej nie odnotowuje się strat. Słyszeliście o ksią.ż ce pt. Jak stworzyc system transakcyjny do inwestsowania na giełdzie? System z tej ksią.ż ki uchronił przed ostatnimi spadkami.