Morawiecki nie wyklucza zainteresowania polskich instytucji finansowych mBankiem

Instytucje finansowe same będą analizować aktywa i pasywa mBanku, jeśli dojdzie do jego wystawienia na sprzedaż przez Commerzbank, wynika z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego. Według niego, w przyszłości mogą zapadać decyzje o tym, czy jakaś polska instytucja finansowa będzie zainteresowana tymi aktywami.

Obraz

"Jestem zwolennikiem tego, by jak najwięcej własności było w Polskich rękach, jednak mamy do czynienia z gospodarką rynkową. To są decyzje władz korporacyjnych, poszczególnych instytucji finansowych. Jest to decyzja biznesowa i należy wziąć pod uwagę aktywa - ich wartość i jak były zarządzane" - powiedział Morawiecki na konferencji prasowej zapytany o możliwości dalszej repolonizacji banków w kontekście możliwych zmian właścicielskich w mBanku.

Wszystkie poważne instytucje mające kapitał i zdolności do sfinansowania takiej transakcji przyglądają się tym aktywom i pasywom, dodał.

"Zakładam różne możliwości. Decyzje ostateczne będą zapadały w przyszłości o tym, czy jakaś polska instytucja finansowa będzie zainteresowana tymi aktywami. Przypomnę, że polski regulator - KNF i NBP oraz MF stoją bardzo twardo na stanowisku takim, że odpowiedzialność za pewne klasy aktywów, które są trudne do zarządzania musi spoczywać po stronie właścicieli" - wskazał premier.

Commerzbank podał w ub. tygodniu, że opracował projekt nowej strategii, który zostanie zaprezentowany inwestorom 27 września. Projekt zakłada m.in. sprzedaż większościowego pakietu mBanku.

W opublikowanym w tym miesiącu programie Prawo i Sprawiedliwość (PiS) zapowiedziało, że będzie na bieżąco analizować sytuację i w razie pojawiających się korzystnych, rynkowych warunków, będzie podejmować działania mające na celu zwiększenie udziału kapitału polskiego w sektorze finansowym.

"Zgodnie z danymi KNF w 2018 roku udział polskiego kapitału w krajowym sektorze bankowym wynosił 54%. To wynik działań podjętych w ostatnich latach, które doprowadziły do repolonizacji w sektorze finansowym (Pekao, Alior, BPH), a także dobra wiadomość dla Polski - oznacza bowiem stabilizację w tym kluczowym dla gospodarki obszarze. Jednak ze względu na wagę tego sektora oraz na jego dynamikę, zachodzące w nim zmiany i duże przepływy kapitału, należy uważnie obserwować jego strukturę własnościową. Kapitał ma narodowość, a kryzys finansowy sprzed dekady pokazał, że szczególnie istotny jest on właśnie w przypadku banków, od których zależy finansowanie gospodarki" - czytamy w programie partii.

Wybrane dla Ciebie
ZUS domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat. Oto szczegóły
ZUS domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat. Oto szczegóły
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Poważny wyciek ropy.  Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Poważny wyciek ropy. Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
Podatek od spadków i darowizn. Ważna zmiana. Jest ruch Senatu
Podatek od spadków i darowizn. Ważna zmiana. Jest ruch Senatu
Statek floty cieni zatrzymany. Woził zboże z okupowanego przez Rosję Krymu
Statek floty cieni zatrzymany. Woził zboże z okupowanego przez Rosję Krymu
Konflikt w NBP. Nowe oświadczenie członków zarządu. "Sprzeciwiamy się"
Konflikt w NBP. Nowe oświadczenie członków zarządu. "Sprzeciwiamy się"