PKN Orlen korzysta na drogiej ropie. Przychody wzrosły o 50 procent

Kierowcy za benzynę płacą już blisko 6 zł, a jeszcze w ubiegłym roku litr można było zatankować po 4 zł. Efekt? Największa sieć w Polsce pochwaliła się wzrostem przychodów o prawie 30 mld zł, a tegoroczne zyski przekraczają już 7 mld zł. Choć same marże ze sprzedaży paliw w detalu pogorszyły się.

PKN Orlen pokazał wyniki za trzeci kwartałPKN Orlen pokazał wyniki za trzeci kwartał
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Radosław Drożdżewski (Zwiadowca21), (CC BY-SA 3.0)
Damian Słomski

Ceny ropy na światowych giełdach od kwietnia 2020 roku idą systematycznie w górę. W efekcie rekordowo drogie jest też tankowanie. Jak przekłada się to i inne czynniki na wyniki finansowe największej sieci stacji paliw w Polsce?

Grupa PKN Orlen przez pierwsze dziewięć miesięcy tego roku odnotowała łączną sprzedaż (nie tylko stacyjną) w wysokości ponad 90 mld zł. To gigantyczny progres, bo w tym samym okresie poprzedniego roku przychody wyniosły 63 mld zł.

Przełożyło się to na zwielokrotnienie zysków, które sięgają niemal 7 mld zł, a przed rokiem ledwo przekraczały 2,7 mld zł.

Marek Belka o Morawieckim. Nie owijał w bawełnę

Wyniki kwartalne PKN Orlen

Oczy inwestorów szczególnie zwrócone są na wyniki Orlenu za sam trzeci kwartał. A tu mamy 2,9 mld zł zysku netto i przychody na poziomie 36,4 mld zł. W obu przypadkach wzrosty rok do roku są pokaźne.

PKN Orlen w trzecim kwartale 2021 roku zanotował o 52 proc. wyższe przychody niż przed rokiem - poinformowała w czwartek spółka. Jak dodała, to efekt wyższych notowań produktów rafineryjnych i petrochemicznych na skutek wzrostu cen ropy o 31 dolarów za baryłkę rok do roku.

PKN Orlen zaznaczył też, że na wzrost wartości przychodów wpływ miały nie tylko wyższe ceny, ale także wzrost samej wielkości sprzedaży o 2 proc. Firma nie kryje, że notuje wyższe marże handlowe w hurcie i pozapaliwowe w detalu.

Jednocześnie zauważa, że te dodatnie efekty zostały częściowo ograniczone ujemnym wpływem niższych marż paliwowych w detalu. Tym samym dużo wyższa cena benzyny czy oleju napędowego wcale nie przekłada się wprost na większy udział w zysku Orlenu.

Do tego negatywny wpływ na wyniki miały wyższe koszty rezerw na emisje CO2 oraz wyższe koszty ogólne i koszty pracy.

Zyski ze stacji paliw i inne

W opublikowanym w czwartek raporcie Orlen dość szczegółowo pokazuje, gdzie i ile zarabia. Zysk operacyjny EBITDA segmentu detalicznego był w trzecim kwartale na poziomie 948 mln zł. Spadł w rok o 8 proc. Firma przyznaje, że to efekt głównie zmniejszenia marż paliwowych na polskim rynku.

Choć Orlen kojarzy się głównie z prowadzeniem stacji paliw, za 75 proc. wyników finansowych odpowiadają segmenty petrochemia, rafineria i energetyka.

Segment petrochemiczny zanotował wzrost zysku EBITDA LIFO o ponad 100 proc. rok ro roku, do poziomu ponad miliarda złotych. Według spółki to efekt korzystnego wpływu ożywienia gospodarczego i wzrostu marż produktowych, a także osłabienia polskiej waluty względem euro oraz wyceny i rozliczenia kontraktów terminowych na CO2.

Segment rafineryjny osiągnął zysk EBIDTA LIFO na poziomie 1,1 mld zł. Przerób ropy wzrósł o 1 proc. do 8,3 mln ton, co oznacza, że wykorzystanie mocy przerobowych sięgnęło w Orlenie 94 proc. Sprzedaż benzyn wzrosła o 11 proc., oleju napędowego o 4 proc., paliwa lotniczego o 41 proc., a autogazu spadła o 6 proc.

Segment energetyki wypracował zysk EBITDA na poziomie 1,04 mld zł, z czego 717 mln zł to wynik przejętej jakiś czas temu grupy Energa. Produkcja energii elektrycznej wzrosła w tym czasie o 6 proc.

Prezes Daniel Obajtek komentuje

Jak ocenił prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, wyniki za trzeci kwartał to przede wszystkim rezultat efektywnego zarządzania spółką. Podkreśla przy tym, że kluczowe jest zróżnicowanie działalności.

- Znaczące wzrosty odnotowały wszystkie segmenty naszej działalności, poza detalicznym, który obciążyły wyższe koszty prowadzenia biznesu, w tym wyższe ceny ropy czy kurs dolara - wskazuje prezes.

Jego zdaniem kwartalny zysk netto w wysokości 2,9 mld zł, to dowód słuszności obranego kierunku rozwoju.

- Budujemy koncern multienergetyczny o zdywersyfikowanych źródłach przychodów i zysków. To pozwala nam elastycznie reagować na wyzwania rynkowe i gwarantuje stabilność finansową, a co za tym idzie możliwość realizowania kolejnych kluczowych inwestycji - podkreśla Obajtek.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Szaleństwo ze srebrem. Kurs galopuje, przyspieszył przez święta
Szaleństwo ze srebrem. Kurs galopuje, przyspieszył przez święta
Była elektrociepłownia, będą hotele. Inwestor z pozwoleniem na budowę
Była elektrociepłownia, będą hotele. Inwestor z pozwoleniem na budowę
Ciężarówki z drewnem niszczą lokalne drogi. Gminy chcą zmian
Ciężarówki z drewnem niszczą lokalne drogi. Gminy chcą zmian
Leki na odchudzanie zmieniają rynek. Producenci żywności reagują
Leki na odchudzanie zmieniają rynek. Producenci żywności reagują
Jak długo trwa budowa domu? Trzy metody do własnego dachu nad głową
Jak długo trwa budowa domu? Trzy metody do własnego dachu nad głową
Niemieccy giganci zwalniają na potęgę. Koszty idą w miliardy euro
Niemieccy giganci zwalniają na potęgę. Koszty idą w miliardy euro
Koniec Santandera, początek Erste. Co to oznacza dla klientów?
Koniec Santandera, początek Erste. Co to oznacza dla klientów?
"Rajd świętego Mikołaja" i koniec roku z przytupem? "Przewaga po stronie byków"
"Rajd świętego Mikołaja" i koniec roku z przytupem? "Przewaga po stronie byków"
Słowacy płacą cenę za reformę emerytalną. Konsekwencje błyskawiczne
Słowacy płacą cenę za reformę emerytalną. Konsekwencje błyskawiczne
Amerykańska broń dla Tajwanu. Stanowcza reakcja Chin
Amerykańska broń dla Tajwanu. Stanowcza reakcja Chin
Co się dzieje z metalami szlachetnymi? Ceny biją historyczne rekordy
Co się dzieje z metalami szlachetnymi? Ceny biją historyczne rekordy
Awantura o "podatek od ogrodzeń" i weta. Burzliwy rok w podatkach
Awantura o "podatek od ogrodzeń" i weta. Burzliwy rok w podatkach