Nawet 3 procent tracą dzisiaj akcje spółki PGNiG. Inwestorzy wyprzedają akcje koncernu gazowego w obawie o odcięcie dostaw gazu do Polski.
Spółka PGNiG poinformowała, że w ciągu ostatniej doby odnotowano spadek dostaw gazu z Rosji o 45 procent. To odpowiedź Moskwy na unijne sankcje. Dostawy nie zostały co prawda całkowicie przerwane, ale sytuacja i tak skłoniła inwestorów do wyprzedaży akcji gazowego koncernu na warszawskiej giełdzie.
Obserwuj bieżące notowania akcji koncernu PGNiG src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1410418800&de=1410447660&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PGN&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W siedzibie PGNiG zakończyło się właśnie spotkanie sztabu kryzysowego. Spółka próbuje ustalić, co stoi za zakłóceniem dostaw przez Białoruś i Ukrainę. Firma dodaje, że zwróciła się do Rosjan z wnioskiem o wyjaśnienie sprawy.
W tym samym czasie minister gospodarki Janusz Piechociński uspokajał, mówiąc m.in. że Polska dysponuje dużymi zapasami gazu, a sama sprawa zostanie szybko wyjaśniona.
- _ Trzymamy rękę na pulsie. Na poziomie biznesowym kontaktujemy się ze stroną rosyjską. Zobaczymy, czy to jest jakieś zakłócenie podyktowane celami technicznymi, czy politycznymi i czy ma nam to dać coś do myślenia _ - powiedział Piechociński.
(LUK, PAP)