Kontrakty zamknęły się na wysokości 100 dolarów i 74 centów. O 73 centy więcej niż dzień wcześniej. W pewnym momencie sesji ropa była jeszcze droższa i kosztowała 101,32 dolara za baryłkę.
Powodem najnowszych wzrostów są obawy o to, że zrzeszeni w OPEC producenci, którzy dostarczają 40 proc. ropy na światowe rynki, mogą zmniejszyć produkcję surowca. Taka decyzja może zapaść na spotkaniu zaplanowanym na 5 marca.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl