Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Silny wzrost zapasów srebra

0
Podziel się:

Ceny srebra w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2012 r. wzrosły o ponad 12 procent.

Silny wzrost zapasów srebra

Ceny srebra w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2012 r. wzrosły o ponad 12 procent. Jednakże wraz z dynamicznie rosnącymi cenami kruszcu, zaobserwować można było także szybko rosnące zapasy srebra na giełdzie COMEX, gdzie skupia się większość światowego obrotu metalami szlachetnymi (+20 proc. YTD).

W poniedziałek w magazynach giełdy znajdowało się już ponad 140 mln uncji kruszcu (roczna podaż srebra – 1 mld uncji), co jest najwyższym poziomem od 10 lat.

W strukturze popytu na srebro dominuje przemysł (46 proc.), inwestycje (16 proc.) oraz branża jubilerska (15%). Dlatego też wraz z coraz gorszymi danymi z gospodarki światowej srebro narażone jest na równie silną przecenę, jak inne surowce przemysłowe.

Wg instytucji monitorujących rynek metali szlachetnych silny wzrost zapasów wynika właśnie ze słabnącego popytu, zarówno ze strony przemysłu, jak i inwestorów oraz zwiększonego wydobycia przez największych producentów surowca (także KGHM). Coraz większej ilości tego kruszcu na rynku sprzyja rosnące wydobycie rud innych metali, którym bardzo często towarzyszy srebro.

W przypadku metali szlachetnych dużym zagrożeniem dla cen jest także ogromna ilość kruszców zgromadzonych przez inwestorów finansowych. Na rynku srebra w rękach funduszy ETF jest cały czas ponad 500 mln uncji, czyli równowartość ponad 50% rocznej podaży tego surowca.

To właśnie załamanie popytu inwestycyjnego w maju ubiegłego roku doprowadziło do silnej przeceny srebra. Tylko w maju 2011 r. fundusze musiały się pozbyć 70 mln uncji, co doprowadziło do przeceny surowca o ponad 25% w ciągu jednego miesiąca. Wyprzedaży surowca sprzyjały decyzje władz giełdy CME (silny wzrost depozytów zabezpieczających) oraz mniejszy od oczekiwań popyt na skutek spowolnienia w globalnej gospodarce.

Powtórka z historii?

Podobnie jak na innych rynkach, sytuacja na rynku srebra jest pełna analogii do maja ubiegłego roku. Oznaką słabnącego zapotrzebowania na srebro jest właśnie szybko rosnąca ilość zapasów na giełdach towarowych.

Od kilku miesięcy fundusze ETF nie odnotowały żadnego dużego dopływu gotówki, co świadczy o coraz mniejszym zainteresowaniu ze strony inwestorów. Dlatego też w przypadku pojawienia się nawet niewielkiej wagi okazji do realizacji zysków, srebro narażone jest na równie silną przecenę jak przed rokiem.

Podobnie jak w maju 2011 r. na pierwszy plan od kilku dni na rynkach surowców ponownie wysuwają się władze giełd towarowych, które przymuszone przez regulatorów i naciski polityczne, zwiększają restrykcje i depozyty dla inwestorów finansowych spekulujących na derywatach.

O ile ostatnie decyzje o wzroście depozytów dla członków giełd wywołały dużą przecenę tylko ropy, to nie wykluczone są kolejne niespodziewane decyzje zwiększające koszty zawierania transakcji na innych rynkach. Prawdopodobieństwo takich decyzji zwiększają szczególnie zbliżające się wybory prezydenckie w USA.

Wnioski

W scenariuszu bazowym oczekujemy spadków cen srebra w najbliższych miesiącach, którym towarzyszyć może duża zmienność. Wysoki poziom zapasów surowca, niepewne perspektywy luzowania ilościowego w USA oraz słabnąca na całym świecie koniunktura gospodarcza powinny sprzyjać spadkom cen metali szlachetnych wykorzystywanych w przemyśle, w tym także srebra. W dłuższym okresie największym zagrożeniem dla notowań kruszcu są ogromne ilości kruszcu zgromadzone przez inwestorów, które kiedyś ponownie będą musiały trafić na rynek, czego próbę widzieliśmy w maju ubiegłego roku.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)