Pomimo wyraźnego odreagowania, notowania złota zdołały utrzymać się powyżej poziomu 900 USD za uncję, odrabiając również w końcówce tygodnia znaczną część strat. Od poniedziałku do piątku metal potaniał o 13,5 dolara na uncji, zamykając jednocześnie piątkową popołudniową sesję kwotą o 16 USD na uncji niższą, aniżeli przed tygodniem.
W poniedziałek rano na giełdzie w Londynie za uncję złota płacono 949,50 USD, czyli jej wartość względem ceny zamykającej wcześniejszy tydzień spadła o 2,5 dolara na uncji. Początkowo niewielkich rozmiarów ruch w dół nabrał rozpędu w kolejnych dniach. Okazało się również, iż fixing otwierający tydzień był jednocześnie najwyższym notowaniem metalu w minionym tygodniu. Główną przyczyną spadków była sytuacja na rynku walutowym, gdzie znacznie względem kluczowych walut umocnił się amerykański dolar. Na początku tygodnia wskaźnik eurodolara spadł z 1,2668 do 1,2546. Znacznie mocniej dolar umocnił się względem funta brytyjskiego - kurs pary GBP/USD spadł w ciągu 2 dni z 1,4313 do zaledwie 1,4029. Spadek ceny złota nastąpił nie tylko w wyniku notowań walut, ale był to także efekt realizacji zysków oraz zwiększonej podaży ze strony Australii. Deprecjacja obejmowała nie tylko złoto, ale także inne metale szlachetne - w tym platynę, która oddaliła się od poziomu 1.100 USD/1 oz. o ponad 50 dolarów na uncji. Tym
samym jeszcze w poniedziałek cena uncji żółtego kruszcu spadła poniżej poziomu 940 USD/1 oz., na zamknięciu wtorkowej sesji znajdowała się poniżej 920 USD/1 oz., a środę zamknęła najniższym w ubiegłym tygodniu notowaniem - 908,50 USD za uncję.
Pod koniec tygodnia sytuacja uległa jednak zmianie. W znacznym stopniu wpłynęła na to sytuacja na międzynarodowych rynkach akcji, gdzie głównym indeksom w przeważającej większości towarzyszył kolor czerwony. Ponadto wzrosty objęły również surowce z innych sektorów rynku - silnie drożały także metale przemysłowe oraz ropa naftowa, której wpływ na cenę metali szlachetnych znacznie się zmniejszył, a zdaniem niektórych analityków spadł prawie do zera. Wzrosty na złocie potęgowały jednak waluty, gdzie zmienił się kierunek ruchu wskaźników z dolarem - zarówno EUR/USD, jak i GBP/USD odnotowały wzrosty. Eurodolar powrócił powyżej poziomu 1,26 _ (na 1,2649) _, zaś funt względem dolara umocnił się do blisko 1,42 _ (1,4191) _. Tym samym - pomimo faktu, iż jeszcze w czwartek złota uncja kosztowała 913,00 USD - piątkową popołudniową sesję kruszec zamknął notowaniem 936,00 USD/1 oz.
W przeliczeniu na polską walutę, w poniedziałek rano na londyńskiej giełdzie uncja żółtego kruszcu kosztowała 3.577,15 PLN*, natomiast na zamknięciu piątkowej popołudniowej sesji za tę samą ilość złota płacono *3.504,01 PLN**.
ZOBACZ TAKŻE: