Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

AMS – rewelacyjne wyniki

0
Podziel się:

Przychody spółki za cztery kw. ub.r. wzrosły o 64% z 115,7 mln zł do 189,6 mln zł.

Zysk operacyjny wzrósł o 155% z 8,8 mln zł do 22,4 mln zł. Natomiast zysk netto z 8,96 mln zł do 16,1 mln zł czyli o 80% (uwzględniając wyniki przyłączonych w ub.r. spółek)
. AMS, podobnie jak w ub.r., zainwestuje w 2001r. 50 mln zł. Spółka przeznaczy 49% wydatków inwestycyjnych na rozwój takich nośników reklamy jak wiaty przystankowe i citylighty. 43% planowanych wydatków AMS przeznaczy na nośniki wielkoformatowe, a 8% na nośniki typu billboard. BB Investment, który posiada 36,7% kapitału spółki oraz 37,8% głosów nie wykluczył wyjścia ze spółki w momencie kiedy inwestycje zaczną przynosić wymierne korzyści, czyli w 2002r.

AMS spodziewa się w tym roku 5% wzrostu przychodów ze sprzedaży nośników zaliczanych do mebli ulicy (city-lighty) oraz 15% wzrostu przychodów ze sprzedaży nośników wielkoformatowych. W porównaniu z 2000 r. zarząd AMS spodziewa się jednocześnie 12% spadku przychodów ze sprzedaży billboardów.

Wyniki są niewątpliwym sukcesem szczególnie na tle spadku tempa wzrostu całej branży reklamowej w ub.r. AMS ma 33% udział w rynku reklamy zewnętrznej, liczony wg ilości nośników. Od początku br. obowiązuje zakaz reklamy wyrobów tytoniowych na billbordach, które dawały w 1999r. ok. 22,5% przychodów całej branży. AMS jednak już od kilku lat zmierzał do zmiany struktury przychodów w związku z czym wpływy z sektora tytoniowego stanowiły niższy procent niż w całej branży.

Spółka stara się w większym stopniu pozyskać reklamy ze strony supermarketów, operatorów telefonii komórkowej i producentów samochodów, podnieść jakość nośników reklamy (podpisała umowy o zainstalowanie podświetlanych city-lightów we Wrocławiu, Katowicach, Krakowie, Poznaniu, Gdańsku i 22 innymi miastami) i poprawić ich lokalizację. Działania spółki powinny przełożyć się na utrzymanie wysokiego tempa przychodów i poprawę rentowności operacyjnej.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)