Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Bańka spekulacyjna na spółkach technologicznych. Goldman Sachs radzi się nie bać

8
Podziel się:

Im wyżej rosną akcje spółek technologicznych, tym większe obawy, że bańka pęknie. Nasdaq pobił we wtorek kolejny rekord, najwyższe notowania zaliczyły Apple i Amazon. Ale bank Goldman Sachs uważa, że nie ma powodów do obaw. Za wzrostami idą zyski.

Apple coraz bliżej jest wyceny na poziomie biliona dolarów
Apple coraz bliżej jest wyceny na poziomie biliona dolarów (AFP/EAST NEWS)

Im bardziej rosną akcje spółek technologicznych, tym większe obawy, że bańka pęknie. Nasdaq pobił we wtorek kolejny rekord, najwyższe notowania zaliczyły Apple i Amazon. Ale bank Goldman Sachs uważa, że nie ma powodów do obaw. Za wzrostami idą zyski.

Takie wzrosty jak w ostatnich latach na spółkach technologicznych zwykle zapowiadały pęknięcie bańki i panikę na giełdzie. Pięć spółek określanych jako FAAMG, czyli Facebook, Apple, Amazon, Microsoft i Google (konkretnie spółka Alphabet, która jest właścicielem Google'a) wartych jest już 3,9 bln dol. To więcej niż roczny produkt krajowy brutto Niemiec.

Sam Apple zbliża się do poziomu biliona dolarów wartości. Będzie pierwszym, któremu uda się ta sztuka. Po 800 mld dol. wyceniane są Amazon, Alphabet i Microsoft.

Od poprzednich baniek technologicznych z lat 60., czy 90. ubiegłego wieku sytuacja sporo się jednak różni. Wzrosty są teraz poparte solidnymi zyskami. Przy poprzednich bańkach zyski zupełnie dla inwestorów nie miały znaczenia, bo wierzyli raczej w ich zmaterializowanie w nieznanej przyszłości.

Zobacz także: Zobacz też: "Włoski kryzys może być początkiem armagedonu" - dr A. Bartoszewicz w "Money. To się liczy"

Jak policzyli analitycy banku Goldman Sachs, aż 87 proc. wzrostu spółek technologicznych wynika obecnie ze zwiększenia zysków, a tylko 13 proc. to pochodna dobrej koniunktury rynkowej. Reszta rynku ma dużo gorsze statystyki.

Uspokój się i kontynuuj (inwestycje) - napisali w komunikacie do inwestorów.

Analitycy Goldmana zauważają, że firmy technologiczne reprezentują obecnie tylko jedną czwartą gospodarki USA. A ponieważ różne jej sektory - od handlu detalicznego po finanse - zwiększają wydatki na technologie, jest mnóstwo miejsca na to, żeby akcje spółek technologicznych rosły przez następną dekadę albo i dłużej.

Indeks spółek technologicznych Nasdaq wzrósł we wtorek o 0,4 proc. i zamknął dzień na poziomie 2.748,80 pkt., najwyższym w historii. To drugi dzień, kiedy wyznaczał szczyty. Zasługę w tym miały głównie Amazon (+1,9 proc.) i Apple (+0,8 proc.), które zanotowały we wtorek historyczne maksima.

Środa zapowiada się na bicie kolejnych rekordów, bo kontrakty na indeks Nasdaq przed otwarciem sesji rosną o 0,14 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
fda
6 lat temu
ta jasne jak goldman radzi to na bank robic odwrotnie! te zydy zawsze wszystkich robia z banbuko
Baks
6 lat temu
Czym większa górka tym bardziej będzie bolało... zostało bardzo mało czasu byczki ;)
Maciek
6 lat temu
Kto pisze te artykuły? - Pięć spółek określanych jako FAAMG, czyli Facebook, Apple, Amazon, Microsoft i Google (konkretnie spółka Alphabet, która jest właścicielem Google'a) wartych jest już 3,9 mld dol. - jak 3,9 miliarda dolarów to raczej nie dużo? - Jeśli uda mu się ta sztuka, będzie pierwszy, któremu uda się ta sztuka. - świetna składnia.
g
6 lat temu
... jak policzył sam Goldman Sachs to z pewnością jest jak jest. Dziecko w szkole powszechnej już o tym wie.
Nanako
6 lat temu
Kolejny artykuł, w którym są byki... 5 największych spółek technologicznych na świecie jest wartych 3,9 mld $ według Was, to mniej niż sam CD Projekt w Polsce.... faktycznie strach się bać ;-) Ale dobrze bo za kilka wersów sam Amazon mocno zyskał na wartosci... Zaczynam rozumieć dlaczego nigdy nikt się po tymi bzdetami nie podpisuje.... bo wstyd