Brytyjski handel nie daje się recesji. Niższy VAT pomaga
Wartość dodatkowej sprzedaży sięgnie w tym roku ok. 8-9 mld funtów.
Wartość dodatkowej sprzedaży sięgnie w tym roku ok. 8-9 mld funtów.
Rząd w Londynie jest ostro krytykowany za podjęcie decyzji o obniżeniu stawki podatku.
Jak donosi _ BBC _, eksperci Centre for Economics and Business Research obliczyli, że dzięki wprowadzonej 1 grudnia 2008 roku obniżce stawki podatku od towarów i usług wygenerowane zostały dodatkowe obroty w wysokości 2,1 mld funtów.
Brytyjski serwis cytuje opinie ekspertów CEBR, według których obniżona o 2,5 proc. stawka powinna obowiązywać nie do stycznia 2010 roku, ale przez sześć miesięcy dłużej.
ZOBACZ TAKŻE:
* [ Brytyjczycy nie docenili recesji. Zwiększą podatki? ]( http://news.money.pl/artykul/brytyjczycy;nie;docenili;recesji;zwieksza;podatki,69,0,441925.html )
Według CEBR o tym, że obniżka jest skuteczna świadczą wyniki handlu detalicznego, który w listopadzie 2008 r. był o 1,6 proc. większy niż rok wcześniej. W grudniu wzrost urósł do 2,6 proc., a w styczniu do 3,2 proc.
CO CZEKA BRYTYJSKĄ GOSPODARKĘ WEDŁUG EKSPERTÓW CEBR (ang.):
_ Wzrost handlu detalicznego jest szczególnie wymowny na tle ekonomicznego kontekstu w tym czasie _ podkreślają eksperci.
Według CEBR - dzięki obniżce VAT - wartość sprzedaży w handlu detalicznym w tym roku będzie o 8-9 mld funtów większa.
| Kryzys straszy na Wyspach |
| --- |
| * * W tej chwili na Wyspach jest już ponad 2 mln bezrobotnych. Wzrost bezrobocia to efekt tego, że sytuacja gospodarcza Wielkiej Brytanii w ostatnich miesiącach znacznie się pogorszyła. Nad krajem wisi widmo deflacji. Ani rządowa pomoc dla sektora bankowego, ani plan mający na celu rozruszanie rynku kredytowego nie przyniosły jeszcze spodziewanych rezultatów i kraj znalazł się w recesji, co ostatnio zostało oficjalnie potwierdzone.Wiele firm, by przetrwać,zamraża pensje pracowników. Brytyjskie media niemal codziennie donoszą o coraz gorszej sytuacji na rynku nieruchomości i masowych zwolnieniach. Plany masowych redukcji ogłosiły m.in. Royal Mail i bank Barclays W tarapatach jest przemysł motoryzacyjny. W styczniu z taśm fabryk zjechało o 60 proc. mniej aut niż przed rokiem. By to zmienić rząd zastanawia się nad specjalnymi premiami dla osób, które zamienią stare auto na nowe. |
* **ZOBACZ TAKŻE:**
* [ Brytyjskie banki odkręcą kurek z kredytami ]( http://news.money.pl/artykul/brytyjskie;banki;odkreca;kurek;z;kredytami,220,0,441052.html )
* [ Światełko w tunelu. Domy drożeją na Wyspach ]( http://dom.money.pl/wiadomosci/artykul/swiatelko;w;tunelu;domy;drozeja;na;wyspach,172,0,440492.html )
* [ Brown do bankierów: Róbcie to, czego uczycie dzieci ]( http://manager.money.pl/news/artykul/brown;do;bankierow;robcie;to;czego;uczycie;dzieci,71,0,439879.html )