Rząd w Pekinie wydaje sporo na walkę ze skutkami światowego kryzysu.
Jak donosi na swojej stronie internetowej _ The Daily Telegraph _ pomimo blisko 20 proc. wzrostu dochodów z podatków i rekordowej nadwyżki budżetu po pierwszych sześciu miesiącach ubiegłego roku cały rok zakończy się ujemnym wynikiem w wysokości 12 mld funtów. Deficyt to wynik dramatycznego wzrostu wydatków w listopadzie i grudniu.
Jak podkreśla brytyjski serwis to pierwszy wyraźny sygnał pokazujący jak dużo wydają Chiny na to, by wpływ kryzysu gospodarczego na gospodarkę Państwa Środka był jak najmniejszy. Jednym z podjętych kroków jest przyjęty w listopadzie plan pobudzania gospodarki przez inwestycje w infrastrukturę. Wydatki rządu w grudniu 2008 roku były o 31 proc. wyższe niż rok wcześniej.
ZOBACZ ANALIZĘ KONDYCJI CHIŃSKIEJ GOSPODARKI DOKONANEJ PRZEZ EKSPERTÓW BLOOMBERGA (ang.):
Premier Chin nie wyklucza, ze wkrótce zostaną podjęte kolejne decyzje w sprawie pakietów mających pobudzić gospodarkę Chin.