Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Elektrim – początek walki o wpływy

0
Podziel się:

Vivendi w pozwie arbitrażowym żąda od Elektrimu odkupienia posiadanych 49% udziałów w Elektrimie Telekomunikacja (ET) i odszkodowania oraz zerwania rozmów z Deutsche Telekom (DT).

Do 28 lutego br. zostanie podpisana ostateczna umowa Elektrimu z DT o sprzedaż 51% udziałów w sześciu spółkach zajmujących się telefonią stacjonarną i transmisją danych należących do Elektrimu. Vivendi posiada 49% akcji ET, który kontroluje 51% udziałów w PTC oraz spółkę Bresnan Investment Partners Poland, do której należy telewizja kablowa Aster City. Elektrim zapowiedział wniesienie powództwa wzajemnego uważając, że nie złamał umowy inwestycyjnej z Vivendi.

Jest to początek walki o wpływy w PTC jak i w pozostałej części telekomunikacyjnej Elektrimu. Elektrimowi powinno zależeć na jak najszybszym rozstrzygnięciu konfliktu, ponieważ nie rozwiązany konflikt właścicielski nie będzie korzystnie wpływał na postrzeganie i kondycję spółki. Najkorzystniejszym rozwiązaniem byłoby odkupienie przez DT 49% udziałów w ET. W tym wypadku jednak niemiecki operator byłby zmuszony wyłożyć co najmniej 1,25 mld USD.

DT jest zadłużony na 56 mld euro i dąży do redukcji swego zadłużenia poprzez sprzedaż części swoich aktywów, w związku z czym nie wiadomo czy będzie skłonny wyasygnować satysfakcjonującą dla Vivendi kwotę.

Mniej prawdopodobną sytuacją wydaje się nie dojście do skutku transakcji sprzedaży 51% udziałów w spółkach telefonii stacjonarnej i pozostawienie Vivendi w ET, aczkolwiek nie znamy postanowień umowy inwestycyjnej Vivendi-Elektrim. Najmniej prawdopodobne, ponieważ nie wydaje się możliwe polubowne rozwiązanie sporu między DT a Vivendi, rozwiązanie to odsprzedaż DT brakujących 6% udziałów do objęcia kontroli nad ET.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)