W ramach 350 mln euro, które obligatariusze zaproponowali Elektrimowi za 49 proc. udziałów Elektrimu Telekomunikacja, 269,5 mln euro ma być przekazane w gotówce - poinformował Elektrim we wtorkowym komunikacie.
'Zaproponowana została łączna cena nabycia w wysokości 350 mln euro, na którą składa się: 80,5 mln euro w roszczeniach dotyczących obligacji zamiennych Elektrimu o wartości nominalnej 70 mln euro i dacie wykupu w 2004 roku oraz 269,5 mln euro w gotówce' - napisano w komunikacie.
W poniedziałek obligatariusze zaproponowali, że odkupią od Elektrimu za 350 mln euro 49 proc. udziałów w ET. Stało się to po tym, jak Elektrim niespodziewanie zerwał porozumienie restrukturyzacyjne z obligatariuszami tłumacząc, że nie znalazł środków na jego realizację wobec fiaska negocjacji z konsorcjum BRE Banku i Eastbridge dotyczących sprzedaży 49 proc. udziałów ET.
Również w poniedziałek rada nadzorcza Elektrimu podjęła decyzję o oddelegowaniu ze swojego grona Huberta Janiszewskiego, Macieja Raczkiewicza i Ryszarda Oparę do samodzielnego pełnienia czynności nadzorczych. Nadzór ma dotyczyć kontrolowania przepływów gotówkowych Elektrimu i zawierania umów lub dokonywania płatności powyżej kwoty 100.000 zł lub jej równowartości w innych walutach, negocjowania z obligatariuszami i innymi wierzycielami spółki sprzedaży lub innego dysponowania aktywami oraz inwestycji dokonywanych w PAK.
Rada nadzorcza podczas poniedziałkowego posiedzenia nie dokonała zmian w zarządzie. Zobowiązała go natomiast do podjęcia pilnych negocjacji z obligatariuszami, którym Elektrim winnien jest około 510 mln euro.
