Spółka handlowa Eurocash nie podjęła na razie decyzji co do ewentualnego jednorazowego odstępstwa od swojej polityki dywidendowej po przejęciu Grupy Tradis od Emperii Holding za 1,1 mld zł, wynika z wypowiedzi prezesa Eurocashu Luisa Amarala.
_ - Za wcześnie, aby o tym mówić. Nasza polityka dotycząca dywidendy nie zmienia się, co nie oznacza, że w jednym roku możemy zrobić od niej wyjątek, ale o tym będziemy rozmawiać później _ - powiedział Amaral podczas konferencji prasowej.
Z jednostkowego zysku netto za 2010 r., który wyniósł 63,15 mln zł, akcjonariusze spółki przeznaczyli na dywidendę 5,06 mln zł, co dało wypłatę w wysokości 37 gr na akcję.
Eurocash poinformował dziś o podpisaniu z Emperią Holding ugody i zmiany do umowy inwestycyjnej, przewidującej przejęcie Grupy Tradis. Transakcja, o wartości 1,096 mld zł, została już opłacona gotówką pochodzącą prawie w całości z zaciągniętego kredytu (udzielonego przez konsorcjum banków ING Bank Śląski oraz BZ WBK)
i rozliczona.
Dzięki połączeniu, na rynku dystrybucji żywności powstał podmiot o przychodach na poziomie ok. 14 mld zł (bazując na wynikach pro-forma 2010 r.), prowadzący sieci franczyzowe dla około 9 tysięcy sklepów detalicznych.
W I-III kwartale 2011 roku Eurocash miał 80,56 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 80,70 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 7360,61 mln zł wobec 5494209,25 mln zł.