Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kurs euro uratuje Świecie

0
Podziel się:

Dzięki obniżce kosztów i korzystnemu kursowi euro Frantschach Świecie nie odczuje istotnie spadku cen papieru

- poinformował PAP prezes spółki Krzysztof Sędzikowski.

"W ostatnich miesiącach, szczególnie letnich, spadły ceny papieru, w niektórych asortymentach nawet do 10 proc. Jednak sprzyja nam kurs euro i słaby złoty. W związku z tym, że ok. 75 proc. naszych przychodów stanowi eksport, relacje walutowe i obniżka kosztów kompensuje spadek cen" - powiedział prezes.

Sędzikowski nie podał prognoz finansowych na koniec III i IV kwartału.

Analitycy, komentując wyniki spółki za II kwartał, podkreślali, że utrzymujący się spadek cen papieru na rynku europejskim może spowodować spadek zysków spółki w kolejnych kwartałach. Według ich szacunków ceny papieru będą spadać przynajmniej do końca roku.

W ostatnich dniach września kurs spółki spadł poniżej 70 złotych, do 69,6 zł, w obawie przed gorszymi wynikami. Następnie Frantschach zaczął odrabiać straty. W poniedziałek na zamknięciu za walory spółki płacono już 84,7 zł.

W 2002 roku zysk netto Frantschachu Świecie wyniósł 160,6 mln zł, przy przychodach 1,18 mld zł. Po pierwszym półroczu tego roku zysk netto wyniósł 102,7 mln zł, wobec 60,2 mln zł w tym samym okresie ubiegłego roku, natomiast przychody 678 mln zł wobec 561,5 mln zł rok wcześniej.

Prezes zapowiada, że spółka planuje inwestycje odtworzeniowe i związane z poprawą efektywności.

"Powiększamy nasze zdolności produkcyjne. Na pewno w tym roku produkcja będzie większa niż w zeszłym roku. Co do inwestycji zewnętrznych, na razie nie mamy konkretnych planów" - powiedział Sędzikowski.

Firma eksportuje swoje towary m.in. do Niemiec, krajów Beneluksu i Francji. Tymczasem Niemcy zamierzają wprowadzić opłaty od kierowców ciężarówek za korzystanie z tamtejszych autostrad. Miały one być pobierane od 2 listopada, terminu nie uda się jednak dotrzymać. Na razie nie podano nowego terminu.

Zgodnie z ubiegłoroczną decyzją Bundestagu kierowcy ciężarówek o masie powyżej 12 ton będą płacić za każdy kilometr na autostradzie średnio 12,4 centów. Wysokość opłat uzależniona jest od ilości osi pojazdu oraz emisji spalin.

"Wykorzystujemy głównie transport samochodowy. Planowane przez Niemcy wprowadzenie opłat na pewno podwyższy nam koszty sprzedaży do ok. 1 mln euro rocznie" - powiedział Sędzikowski.

Dodał, że spółka korzysta również z transportu kolejowego, jednak w znacznie mniejszym stopniu niż z samochodowego.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)