Przedsiębiorstwo Cukiernicze Jutrzenka SA i Zakłady Przemysłu Cukierniczego Mieszko SA podpisały list intencyjny dotyczący współpracy, która nie wyklucza też powiązań kapitałowych - podała Jutrzenka SA we wtorek w komunikacie.
List ten określa metody i warunki współdziałania obu firm w okresie do 31 października 2001 roku. Współpraca ta ma na celu dokonanie analiz i oceny, czy i w jakim zakresie uzasadnione jest wspólne działanie obu firm.
Mieszko SA ze swojej strony informował 23 lipca, że chce rozmawiać z Jutrzenką SA na temat ewentualnego połączenia obu spółek. Według prezesa Mieszka Tomasza Gajdzińskiego do fuzji mogłoby dojść już pod koniec tego roku.
Mieszko SA zakłada osiągnięcie 7 mln zł zysku netto oraz 140 mln zł przychodów ze sprzedaży na koniec roku. W 2000 roku Mieszko miał 4,9 mln zł zysku netto i 111,7 mln zł przychodów. Po pierwszym półroczu 2001 spółka zanotowała 1,6 mln zł zysku netto, o 8,3 proc. mniej niż w tym samym okresie 2000 roku. W drugim kwartale zysk netto Mieszka wzrósł o 230 proc., do 1,1 mln zł, wobec 0,3 mln zł w tym samym okresie zeszłego roku.
Spółka koncentruje się na restrukturyzacji zadłużenia, sięgającego obecnie ponad 40 mln zł, oraz na wzroście eksportu. W tej chwili udział eksportu w przychodach Mieszka przekracza 11 proc. i ma wzrosnąć według planów do około 20 proc.
Głównymi akcjonariuszami Mieszka są: rodzina Gajdzińskich, kontrolująca około 50 proc. kapitału zakładowego, oraz inwestorzy instytucjonalni, posiadający łącznie ponad 30 proc. akcji spółki.
Jutrzenka SA ma w swojej ofercie wyroby czekoladowe, pieczywo cukiernicze i cukierki. Działa głównie na rynku krajowym, z którego czerpie 99 proc. swoich przychodów i w którym ma udział wielkości 5-8 proc. Po dwóch kwartałach tego roku Jutrzenka wypracowała 2,3 mln zł zysku netto oraz 79,2 mln zł przychodów. W tym roku spółka ta zamierza wypłacić 0,6 zł dywidendy na akcję wobec 0,96 zł rok wcześniej.
