Mispol prowadzi zaawansowane rozmowy z 3 firmami, które działają w podobnych branżach i spodziewa się, że przynajmniej jedna z nich zostanie sfinalizowana w I kwartale 2007 roku - poinformował prezes Mispolu Marek Piątkowski.
"Prowadzimy rozmowy z kilkoma spółkami, w tym z trzema są zaawansowane. Jesteśmy przekonani, że w I kwartale 2007 roku uda nam się zrealizować przynajmniej jedną akwizycję" - powiedział Piątkowski.
Dodał, że jedna z tych spółek posiada bardzo podobną ofertę i przejęcie jej oznaczałoby poszerzenie rynku, natomiast druga firma znajduje się w niszy rynkowej, w której Mispol także jest obecny, ale jest silniejsza od Mispolu w tym segmencie. Trzecia firma również posiada produkty podobne do Mispolu.
"Segmenty, które nas interesują to konserwy i pasztety, w których w ciągu 2-3 lat chcielibyśmy mieć 25-30 proc. rynku, dania gotowe i pet food" - powiedział Piątkowski.
_ Mispol jeszcze w listopadzie rozpocznie sprzedaż dań gotowych na tackach, o przedłużonym okresie przydatności do spożycia. _"Na początek zaoferujemy 4 dania na tackach i jeśli ten produkt się przyjmie, będziemy poszerzać ofertę. Przymierzamy się także do sprzedaży sałatek. Myślę, że sałatki pojawią się w naszej ofercie jeszcze w IV kwartale" - powiedział Piątkowski.
Spółka rozszerza ofertę o kolejny segment - pet food. W październiku rozpoczęła sprzedaż pod własną marką Tropi, zlecając produkcję. Od przyszłego roku Mispol zamierza sam produkować karmę dla zwierząt, w zakładzie w Suwałkach.
"Szacujemy, że produkcja w Suwałkach ruszy na początku przyszłego roku. Chcielibyśmy produkować tam karmę mokrą mieloną i w kawałkach oraz karmę suchą. Z czasem zamierzamy oferować także gryzaki oraz żwirek dla kotów, ale te produkty będziemy kupować na zewnątrz" - powiedział Piątkowski.
Dodał, że w tym segmencie spółkę interesuje półka średnia oraz ekonomiczna, czyli sprzedaż pod markami sieci handlowych. W ramach produktów ze średniej półki, Mispol przygotowuje jeszcze jedną markę własną karmy dla zwierząt.
Według spółki, rynek pet food w Polsce jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się rynków pet food na świecie. Według danych Food For Thought, na które powołuje się spółka, w 2004 roku wartość tego rynku wyniosła 590,6 mln zł, a prognozowany wzrost wynosi 6,7 proc. rocznie do 2009 roku.
"Szacuje się, że obecnie wartość tego rynku wynosi 700 mln zł, wobec 1,4 mld zł wartości rynku konserw i pasztetów" - powiedział Piątkowski.
_ Po III kwartałach grupa kapitałowa Mispol miała 76,45 mln zł przychodów, 11 mln zł EBITDA i 7,1 mln zł zysku netto. _"Wejście w ten segment jest trudne, ze względu na bariery technologiczne i wymagane duże nakłady inwestycyjne. My mamy już dostęp do kanału dystrybucji i możemy szybko osiągnąć wysoką skalę działalności, co pozwoli na szybki zwrot inwestycji" - ocenił Piątkowski.
W dostosowanie zakładu w Suwałkach do produkcji karmy dla zwierząt, np. na zakup maszyn i technologii, Mispol zainwestuje około 7 mln zł, a w sumie z wydatkami na zatowarowanie i zatrudnienie pracowników 10-11 mln zł.
W razie powodzenia produktów pet food w Polsce, Mispol rozważy produkcję karmy w zakładach grupy Grodex na Białorusi, choć na razie nie podejmuje w tym kierunku żadnych działań. Spółka planuje za to ruszyć na Białorusi z produkcją dań gotowych. Od IV kwartału tego roku zacznie produkować sosy z mięsem, a w przyszłym roku zamierza poszerzyć ofertę o kolejne dania gotowe.
W skład grupy Grodex wchodzą firmy Grodfood i Quinfood. W połowie października grupa zawiązała trzecią spółkę - Firmę Grodfood, z siedzibą w Moskwie, która ma być odpowiedzialna za dystrybucję na terenie Rosji i innych krajów regionu.
"W III kwartale grupa Grodex była na minusie i w całym roku można spodziewać się straty grupy, ale w 2007 roku już nie przewidujemy straty" - powiedział Piątkowski.
Dodał, że strata grupy Grodex w tym roku była spowodowana przedłużaniem się procesu uzyskiwania pozwoleń na wdrożenie nowych produktów, co z kolei przełożyło się na opóźnienie wprowadzenia oferty na rynki wschodnie oraz na niepełne wykorzystanie mocy produkcyjnych zakładu.
Spółka poinformowała także znacznym wzroście sprzedaży eksportowej.
"Najbardziej dynamicznie rośnie nam eksport do Irlandii i Wielkiej Brytanii, m.in. z powodu dużej emigracji Polaków do tych krajów" - powiedział Piątkowski.
Mispol, po wynikach za III kwartały podtrzymał prognozę dla grupy na 2006 rok: 8,8 mln zł zysku netto, 14 mln zł EBITDA i 105,1 mln zł przychodów.
