NFI Midas, którego spółka Centernet złożyła dwie oferty w przetargu na częstotliwości GSM 1800, nie planuje emisji na sfinansowanie tego projektu, chce natomiast pozyskać do niego inwestora branżowego lub finansowego - poinformowała prezes funduszu Karina Wściubiak.
"Emisja akcji na ten moment, nawet przy tak dużym projekcie, jakim jest GSM, nie jest potrzebna. Te nakłady inwestycyjne będą potrzebne na przestrzeni kilku lat. Myślę, że w przypadku wygrania przetargu raczej poszukalibyśmy partnera, czy to branżowego, czy finansowego, który wspólnie z nami ten projekt chciałby poprowadzić. Taką opcję rozważam i takie rozmowy będziemy chcieli przeprowadzić" - powiedziała prezes.
_ Wściubiak nie ujawniła ile kosztować będzie projekt GSM 1800, zapowiedziała jednak, że Centernet nie będzie budował infrastruktury w całej Polsce. _"Będziemy kolejnym operatorem mobilnym, ale chcemy się wyróżniać i opanować pewne nisze, które są na rynku. Będziemy budować infrastrukturę, ale w ograniczonym zakresie. Nasz projekt nie przewiduje pokrycia całego kraju, tylko wybrane obszary. Szczegóły jednak ujawnimy dopiero w przypadku wygrania przez nas przetargu na częstotliwości" - powiedziała prezes.
"Nie będziemy stawiać masztów wszędzie, nie będziemy budować typowej infrastruktury" - dodała. Pod koniec sierpnia PTK Centertel, Polska Telefonia Cyfrowa, Polkomtel, Centernet, Tolpis oraz Inquam Broadband złożyły oferty w przetargu na dwie rezerwacje częstotliwości GSM 1800, które mogą być wykorzystywane do telefonii ruchomej, stacjonarnej i radiowego dostępu do internetu.
Urząd Komunikacji Elektronicznej informował wówczas, że przetarg powinien zakończyć się w ciągu dwóch miesięcy.
