Po wtorkowej sesji PKN Orlen poinformował, że podpisał ze spółką Lambourn umowę, na podstawie której sprzeda jej ropę naftową za około 800 mln zł, a Lambourn będzie dla PKN utrzymywał tę część zapasów obowiązkowych ropy naftowej.
Lambourn jest spółką specjalnego przeznaczenia należącą w 100 proc. do Deutsche Bank Polska.
_ - Polski Koncern Naftowy Orlen nie wyklucza, że wkrótce będzie rozważał możliwość przeprowadzenia kolejnych transakcji odsprzedaży zapasów ropy naftowej, co pozwoli spółce na dalsze obniżanie zadłużenia i poprawę płynności _- poinformował wiceprezes spółki Sławomir Jędrzejczyk.
_ - Nie ukrywam, że po świętach będziemy myśleć o kolejnej transakcji. Nie mogę jeszcze zadeklarować czy ją sfinalizujemy _ - powiedział Jędrzejczyk.
Dodał, że spółka ma kilka instrumentów, które może wykorzystać do obniżenia długu i poprawy płynności. Zaliczył do nich potencjalną sprzedaż Anwilu, Polkomtela, czy też wydłużenie terminów płatności za ropę.
Sławomir Jędrzejczyk powiedział, że sprzedaż części zapasów jest dobrą formą obniżenia zadłużenia i poprawy płynności finansowej spółki.
Wyjaśnił, że wybór firmy która będzie za PKN przechowywać część zapasów, nastąpił w drodze przetargu.
_ - W wyniku tego przetargu zdecydowaliśmy się podpisać umowę z firmą należącą do Deutsche Bank Polska. Potwierdzenie, że transakcja ta uzyskała zgodę Agencji Rezerw Materiałowych jest ewidentnym dowodem na to, że z punktu widzenia prawa jesteśmy absolutnie po bezpiecznej stronie _ - powiedział Jędrzejczyk.
Wiceprezes powiedział, że zgodnie z umową PKN zapłaci firmie Lambourn tzw. opłatę biletową za utrzymywanie zapasów.
_ - Sprzedaż odbyła się na warunkach rynkowych, odkupienie również będzie po rynkowej cenie ropy. Aby ograniczyć ryzyko cen ropy postanowiliśmy zabezpieczyć taką transakcję i otworzyliśmy pozycję forward _ - dodał wiceprezes.
Prezes poinformował, że w czasie trwania umowy PKN ma opcję wykupu zapasów.
_ - Transakcję zawarliśmy na rok, ale z możliwością przedłużenia _ - powiedział Jędrzejczyk.
_ - Z punktu wiedzenia finansowego transakcja ta będzie w miarę neutralna dla nas. Porównujemy tę transakcję z kosztem finansowym _ - dodał wiceprezes.
Wiceprezes powiedział, że pieniądze ze sprzedaży części zapasów PKN Orlen przeznaczy na spłatę części linii kredytowych.
PKN Orlen chce, by pieniądze z tej transakcji wpłynęły do spółki jeszcze w marcu.