Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ratunkowe emisje Tonsilu

0
Podziel się:

NWZA Tonsilu zadecydowało w środę o emisji 3.892.250 akcji serii E oraz 200.000 niezabezpieczonych obligacji serii A w celu sfinansowania restrukturyzacji spółki i odzyskania przez nią płynności finansowej

- podała spółka w komunikacie.

Cena emisyjna akcji serii E jest równa ich wartości nominalnej i wynosi 1 zł.

Emisja akcji serii E odbędzie się z wyłączeniem prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy.

Obecnie kapitał zakładowy Tonsilu dzieli się na 3,89 mln akcji.

W celu umożliwienia przeprowadzenia emisji akcji serii E po cenie odpowiadającej obecnej wycenie rynkowej, NWZA podjęło decyzję o obniżeniu wartości nominalnej dotychczas wyemitowanych akcji z 4 do 1 zł.

Oznaczać to będzie obniżenie kapitału zakładowego Tonsilu o 11,6 mln zł. Uzyskane środki przeznaczone zostaną na częściowe pokrycie straty bilansowej spółki.

Obligacje serii A zostaną zaoferowane w drodze subskrypcji publicznej. Wartość nominalna jednej obligacji wynosi 100 zł. Obligacje zostaną wykupione przez Tonsil po upływie 5 lat, licząc od dnia dokonania przydziału obligacji.

Emisja obligacji dojdzie do skutku, jeżeli co najmniej 50.000 obligacji zostanie objętych i opłaconych.

Emisja akcji oraz obligacji ma na celu pozyskanie środków na dokończenie restrukturyzacji zadłużenia spółki, na rozwój produkcji i sprzedaży, dokonanie niezbędnych zakupów inwestycyjnych oraz zwiększenie środków obrotowych, podała spółka.

W 1997 roku głównym inwestorem Tonsilu został Tohoku Pioneer, który objął 40,25 proc. akcji. Drugim dużym akcjonariuszem spółki jest Skarb Państwa, mający 21,4 proc. akcji.

W Tonsilu produkowane są zestawy głośnikowe i głośniki do kina domowego oraz głośniki i systemy głośnikowe do samochodów. Około połowy produkcji sprzedawane jest za granicę.

Po czterech kwartałach zeszłego roku strata netto Tonsilu wynosiła 12,6 mln zł, przy przychodach w wysokości 37,5 mln zł.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)