Ostatnia sesja tygodnia na rynkach azjatyckich zakończyła się w przypadku japońskiego NIkkei wzrostem na poziomie 0,55 procent. W końcówce nad kreskę zdołał za to wyjść chiński Shanghai Composite. Poznaliśmy dziś wiele ciekawych danych makroekonomicznych.
Chwilę po północy polskiego czasu na rynku pojawiły się pierwsze informacje na temat sytuacji gospodarczej Japonii. Okazało się, że indeks PMI dla przemysłu zanotował spadek o 1,1 pkt. do 55,5 pkt. W styczniu można było także zaobserwować spadek inflacji. Ceny rok do roku rosły w tempie 1,3 procent.
Pozytywnie zaskoczyły wyniki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Pierwsza z nich w skali roku zwiększyła się o 10,6 procent. Miesiąc do miesiąca było to natomiast 4 procent wobec prognozowanych 3. Dynamika sprzedaży detalicznej w styczniu przekroczyła natomiast 4 procent.
Notowania Nikkei225 na przestrzeni całego tygodnia src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1393023600&de=1393628340&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=N225&colors%5B0%5D=%231f5bac&st=1&w=640&h=250&cm=0&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Japońscy inwestorzy w większości jednak woleli sprzedawać akcje. Indeks grupujący 225 firm o największej kapitalizacji zanotował spadek o 0,55 procent. W skali całego tygodnia można powiedzieć, że indeks stoi w miejscu.
Zdecydowanie większą zmienność w ostatnich 5 sesjach można było obserwować na chińskim parkiecie. Tamtejszy Shanghai Composite stracił prawie 3 procent. Dzisiaj natomiast lekko zwyżkował.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1393023600&de=1393628340&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=N225&colors%5B0%5D=%231f5bac&st=1&w=640&h=250&cm=0&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej