Rynki finansowe Azji powoli zamykają się. W przypadku giełd można mówić o optymistycznej końcówce handlu. Główne indeksy zakończyły sesję nad kreską.
Nie byliśmy świadkami żadnych istotnych publikacji makroekonomicznych z tamtejszego rejonu świata, ale w obliczu uspokojenia sytuacji na Krymie oraz zaskakująco dobrego wczorajszego odczytu amerykańskiego indeksu Conference Board, trudno było znaleźć poważny pretekst do sprzedawania akcji.
Japoński Nikkei225 zyskał na wartości około 0,4 procent, chociaż na uwagę zasługuje fakt, że ponownie nie udało się sforsować poziomu 14500 pkt. Ta okrągła bariera stopuje zapędy kupujących od 14 marca.
Notowania japońskiego indeksu Nikkei225 z ostatniego miesiąca src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1393398355&de=1395788400&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=N225&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&st=1&w=640&h=250&cm=0&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Prawie procent zyskał Hang Seng, chociaż dobre nastroje nie udzieliły się wszystkim. Wśród najsłabszych indeksów był dziś chiński Shanghai Composite. Na chwilę przed zamknięciem tracił na wartości niecałe 0,2 procent.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1393398355&de=1395788400&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=N225&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&st=1&w=640&h=250&cm=0&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej