, licząc od piątku, co może grozić upadłością firmy - poinformował Tonsil w piątkowym komunikacie.
Bank Pekao, informując w piątek Tonsil o dacie uiszczenia należności, zaznaczył jednocześnie, że w dalszym ciągu wykazuje wolę udziału w procesie restrukturyzacji zadłużenia Tonsilu.
We wrześniu 2000 roku bank wezwał Tonsilu do zapłaty niespłaconej części kilku przeterminowanych kredytów: obrotowego krótkoterminowego, którego kapitał - liczony na 20 lutego 2001 roku - wynosił 4.205.233,13 zł, a odsetki 423.515,76 zł, obrotowego dewizowego, którego kapitał wynosił 2.989.536,62 DEM, czyli 5.728.302,85 zł, a odsetki 188.556,13 zł oraz inwestycyjnego o kapitale 222.222,22 zł i odsetkach 21.809,95 zł.
Spółka podała w komunikacie, że jeśli bank po przeprowadzeniu negocjacji nie odstąpi od swojego postanowienia oraz przystąpi do windykacji, firma straci trwale płynność finansową, co w konsekwencji grozi jej upadłością. W połowie lutego sąd rejonowy w Poznaniu otworzył postępowanie układowe z wierzycielami Tonsilu i wyznaczył termin sprawdzenia wierzytelności na 25 kwietnia 2001 roku.
Zadłużenie spółki na koniec trzeciego kwartału 2000 roku sięgało 38,2 mln zł, podczas gdy jej kapitał własny wynosił 14 mln zł.
Na koniec 2000 roku spółka odnotowała stratę w wysokości 19,8 mln zł. Przychody spółki wyniosły 51,6 mln zł.