"Największą aktywność mogliśmy obserwować ze strony zarządzających funduszami należącymi do ING TFI, SEB i CU, którzy "odpowiadają" za połowę popytu generowanego ze strony funduszy inwestycyjnych" - napisano w raporcie.
Szacowany przez ośrodek udział funduszy inwestycyjnych w kapitalizacji GPW wzrósł z 1,98 proc. na koniec lipca do 2,42 proc. na koniec sierpnia, czyli do kolejnego najwyższego w historii poziomu.
"Szacujemy, że w ciągu ostatniego miesiąca zarządzający wydali na nowe inwestycje ponad 520 mln zł, czyli równowartość salda inwestycji od początku 2003 roku. Jest to oczywiście najlepszy wynik w historii funduszy inwestycyjnych na polskim rynku" - podał ośrodek.
W lipcu zarządzający kupili akcje za około 260 mln zł, a w czerwcu za około 350 mln zł, co było dotychczas najlepszym wynikiem w historii polskiego rynku funduszy inwestycyjnych.
"Hossa, która na dobre zagościła na warszawskim parkiecie w sierpniu, doprowadziła do istotnego wzrostu wartości akcji polskich spółek, znajdujących się w portfelach funduszy inwestycyjnych" - napisano w raporcie.
"Według naszych obliczeń zarządzający tą grupą podmiotów zarządzają portfelem akcyjnym o wartości 3,4 mld zł. To o 40 proc. więcej niż przed miesiącem i najwięcej w historii polskiego rynku, a w ciągu ostatnich trzech miesięcy pozycja ta uległa podwojeniu" - podał ośrodek.
Według ośrodka, saldo wpłat i umorzeń w funduszach w sierpniu wyniosło plus 1,13 mld zł.
"To wynik poniżej naszych oczekiwań - aż o 38 proc. gorszy niż przed miesiącem i o 15 proc. słabszy niż średnia z ostatnich 12 miesięcy" - napisano w raporcie.
Ponownie najwięcej środków w sierpniu wpłynęło do Pioneer Pekao TFI, co znów zwiększyło jego przewagę nad drugim co do wielkości TFI PKO/Credit Suisse, do 3 mld zł. Aktywa największego polskiego TFI wyniosły na koniec sierpnia 9,7 mld zł, a TFI PKO/Credit Suisse 6,7 mld zł.