Producent małego sprzętu AGD, Zelmer, podtrzymuje zaprezentowany w strategii PROfit na lata 2010-2013 plan inwestycji łącznie ok. 70 mln zł w nowe wdrożenia w tym okresie, powiedział prezes firmy Janusz Płocica.
Nie wyklucza on, że gdyby nadarzyła się okazja rozwoju przez przejęcie, to Zelmer mógłby, po raz pierwszy w swojej historii, zdecydować się taką transakcję.
_ - Nasi globalni konkurenci wprowadzają dużą liczbę nowości rocznie. Aby skutecznie konkurować musimy być również innowacyjni. Mamy aktywny dział R&D i jest to silny atut w rywalizacji rynkowej. Oceniam, że do 2013 powinniśmy wprowadzić ok. 80 nowości do naszej oferty _ - powiedział Płocica podczas otwarcia nowej fabryki Zelmera w Rzeszowie.
Zaznaczył, że spółka zakończyła reorganizację (nowa fabryka i podział firmy część produkcyjną oraz sprzedażową) i teraz skoncentruje się na wzroście.
_ - Będziemy dążyć do zapewnienia wzrostu obiecanego akcjonariuszom. Chcemy to osiągnąć m.in. przez wzrost liczby produktów oraz umacnianie pozycji na naszych kluczowych rynkach (Polska, Rosja, Ukraina), a także wzrost na kolejnych jak Słowacja, Czechy, Rumunia. Wierzymy że ożywia się popyt konsumencki w Bułgarii i krajach byłej Jugosławii. Aktywni jesteśmy ponadto w Kazachstanie, czy Armenii _ - dodał prezes Zelmera.
W strategii rozwoju na lata 2010-2013 spółka nie wykluczyła rozwoju przez przejęcia.
_ - Nadal nie wykluczam takiego scenariusza. Jeśli nadarzy się dobra okazja, to nie będziemy się wahać. Wydaje się, że taka ewentualna transakcja dotyczyłaby raczej przejęcia części rynku poprzez akwizycję marki _ - powiedział Płocica.
Spółka miała 31,39 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I poł. 2011 roku wobec 17,21 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 281,81 mln zł wobec 247,22 mln zł rok wcześniej.
| |
| --- |