Budżet UE. Mniej pieniędzy dla Wielkopolski, więcej dla Mazowsza

Nowa propozycja wieloletniego budżetu Unii Europejskiej zakłada zmniejszenie strumienia pieniędzy, jaki popłynie w następnych latach do Wielkopolski. Zyskać ma natomiast Mazowsze, ale bez wyłączonej z niego Warszawy.

Na zaproponowanych rozwiązaniach w Unii traci Wielkopolska.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY
oprac.  KRO

Nowy projekt wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027 zmienia wielkości dofinansowań, na jakie może liczyć Wielkopolska oraz Mazowsze – podaje "Rzeczpospolita". Poprzedni projekt był korzystniejszy dla regionu, którego stolicą jest Poznań.

Wszystko przez uwzględnienie nowych statystyk w projekcie. W poprzednim Komisja Europejska wzięła dane dot. dochodu regionu na mieszkańca z lat 2014-2016, w obecnym – z lat 2015-2017 roku. Statystyka, o której tutaj mowa, jest punktem odniesienia dla liczenia unijnych funduszy w polityce spójności.

Dlaczego rok różnicy zmienia pozycję Wielkopolski? Ponieważ w tym czasie region znalazł się powyżej 75 proc. unijnej średniej, a zatem – według systemu przyjętego w UE – stał się on tzw. regionem przejściowym, któremu przysługuje mniej funduszy. Taki sam status ma również Dolny Śląsk.

Zobacz też: Wzrost płacy minimalnej. "Pracodawcy nie mogą płacić ponad siły"

– Należy przypuszczać, że stracimy znaczną część spodziewanych pieniędzy, mówi się nawet że będzie to ok. miliarda euro, oczywiście z możliwością rekompensaty części tych pieniędzy przez rząd na określone cele, które, mam nadzieję, z rządem uzgodnimy – powiedział "Rzeczpospolitej" Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.

Podkreślił, że nowe rozdanie oznacza komplikacje przede wszystkim dla samorządów lokalnych. Warunki wykorzystania funduszy UE w polityce spójności będą dla nich trudniejsze, gdyż będą musiały zwiększyć wkład własny w projekty.

Mazowieckie natomiast korzysta na wyłączeniu Warszawy z wyliczania statystyk tego dystryktu. Region ten spadł z kategorii najbogatszych regionów UE (powyżej 100 proc. średniego PKB) do kategorii mniej rozwiniętych (poniżej 75 proc.). W tej kategorii fundusze są największe.

Sama Warszawa na wyłączeniu (o które zabiegał polski rząd) nie traci, gdyż w każdym przypadku byłaby zaliczana do kategorii najbogatszych regionów UE. Okręg warszawski jest najbogatszym polskim regionem. Wlicza się do niego Warszawa i dziewięć powiatów: warszawski zachodni, nowodworski, legionowski, pruszkowski, miński, wołomiński, otwocki, piaseczyński i grodziski.

Zgodnie z propozycją KE z maja ubiegłego roku Polska miałaby otrzymać w latach 2021-2027 64 mld euro. To spory spadek, jeżeli porównać strumień pieniędzy, jaki popłynął nad Wisłę w mijającym okresie siedmioletnim (84 mld euro). A najnowsza propozycja fińskiej prezydencji zakłada, że Polska otrzyma jeszcze o miliard euro mniej.

Podczas gdy przeciętnie europejskie regiony otrzymają o 10 proc. mniej funduszy z budżetu UE, to jednostki w Polsce stracą łącznie 23 proc. To efekt wliczenia do PKB m.in. bezrobocia młodych, zmian klimatycznych, poziomu edukacji i integracji migrantów. Nie bez znaczenia była tu też zmiana wewnętrznych zasad przyznawania pieniędzy regionom o różnej zamożności.

Nowe zapisy wspierają kraje najbiedniejsze, takie jak Bułgaria i Rumunia, a także te, które mają problemy z bezrobociem wśród młodych i napływem migrantów, takie jak Grecja i Włochy.

Jednak propozycja Finów nie jest ostateczna. Na unijnym szczycie w czwartek 12 grudnia przywódcy 27 państw (bez Wielkiej Brytanii, która jest w trakcie tzw. brexitu, czyli opuszczenia UE) będą dyskutować nad zaproponowanymi rozwiązaniami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Rosja szuka pieniędzy. Pierwszy raz wyemituje obligacje w juanie
Rosja szuka pieniędzy. Pierwszy raz wyemituje obligacje w juanie
Kolejna chińska rafineria nie chce już ropy z Rosji. Rosną problemy Putina
Kolejna chińska rafineria nie chce już ropy z Rosji. Rosną problemy Putina
Gigant planuje zwolnienia grupowe. 800 osób straci pracę
Gigant planuje zwolnienia grupowe. 800 osób straci pracę
Wolny rynek na polskich torach. Ostra walka przewoźników. Minister zabrał głos
Wolny rynek na polskich torach. Ostra walka przewoźników. Minister zabrał głos
Nowa prognoza dot. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS przewiduje konieczność dopłat
Nowa prognoza dot. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS przewiduje konieczność dopłat
Brytyjczycy nie chcą dołożyć do zbrojeniowego programu. UE oczekuje 6 mld euro
Brytyjczycy nie chcą dołożyć do zbrojeniowego programu. UE oczekuje 6 mld euro
Daniel Obajtek z zarzutami. Miał śledzić opozycję. Twierdzi, że "bronił interesów Orlenu"
Daniel Obajtek z zarzutami. Miał śledzić opozycję. Twierdzi, że "bronił interesów Orlenu"
Zmiany na szczycie Energi. Oto kto na razie pokieruje firmą
Zmiany na szczycie Energi. Oto kto na razie pokieruje firmą
Nowa cena na horyzoncie. Złoto nie chce się zatrzymać
Nowa cena na horyzoncie. Złoto nie chce się zatrzymać
Rozwody bez sądu dla wybranych małżeństw. Rząd przyjął projekt
Rozwody bez sądu dla wybranych małżeństw. Rząd przyjął projekt
Niepokój deweloperów. W największych miastach na zakup czeka 62 tys. mieszkań
Niepokój deweloperów. W największych miastach na zakup czeka 62 tys. mieszkań
Obajtek ostro o prezesie Orlenu. "Większego nieudacznika nie ma"
Obajtek ostro o prezesie Orlenu. "Większego nieudacznika nie ma"