Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja
Artykuł sponsorowany Artykuł sponsorowany

Coraz lepiej, coraz więcej! Polski rynek sztuki

0
Podziel się:

W powszechnej opinii Polaków, posiadanie dzieł sztuki w prywatnej kolekcji to domena elitarnego grona najbogatszych; ponadto zakup obrazów i rzeźb nadal kojarzy się ze raczej ze światem zachodnim, jak Francja czy Niemcy, niż rodzimym poletkiem. Tymczasem okazuje się, że polski rynek sztuki jeszcze nigdy przeżywał tak dynamicznego rozkwitu, jak miało to miejsce w ubiegłym roku: możemy śmiało zaryzykować stwierdzenie, iż przerósł on nasze najśmielsze oczekiwania. Mamy również nadzieję, że szybki przegląd najważniejszych wydarzeń na rynku aukcyjnym w 2018 roku przekona Państwa, iż sztuka w Polsce naprawdę ma duże pole do popisu.

Coraz lepiej, coraz więcej! Polski rynek sztuki
(Materiały prasowe)

Zgodnie z raportem Artinfo, zeszłoroczny obrót na polskim rynku aukcyjnym po raz pierwszy przekroczył imponującą sumę 250 milionów złotych; oznacza to aż 17-procentowy wzrost w stosunku do roku 2017. Pod względem wyścigu miast, bezkonkurencyjna okazuje się Warszawa: to właśnie domy aukcyjne ze stolicy generują największe zyski, zdobywając 88-procentowy udział w ogólnopolskim rynku. Na drugim miejscu znalazło się Trójmiasto (ponad 16 %), na trzecim Kraków (ponad 2%), zaś poza podium – Bydgoszcz (1,5 %) oraz Łódź (0,7 %).

Rekordami aukcyjnym zakończyły się w ubiegłym roku dwie aukcje Sztuki Współczesnej. Pierwszy z nich padł w listopadzie i wyniósł 4,72 mln złotych za „M 39” Wojciecha Fangora, ale już dwa tygodnie później został pobity przez grupę pięciu prac tego samego artysty, wylicytowaną za ponad 7 mln złotych. Przypominamy, iż jeszcze w 2017 roku rekordy aukcyjne biła sztuka dawna na czele z Janem Matejką i Stanisławem Wyspiańskim. Czy oznacza to, iż nadchodzi czas polskiej sztuki powojennej? Pozostaje obserwować dalszy rozwój sytuacji.

Liderem polskiego rynku aukcyjnego pozostaje niezmiennie Desa Unicum (ponad 48 % udziału w rynku), na drugim miejscu znalazł się Polsswiss Art ( ponad 21 %), zaś podium zamyka Sopocki Dom Aukcyjny (prawie 9 %). Ciekawa sytuacja zachodzi również na rynku Sztuki Młodej i Aktualnej, na którym pojawił się nowy wicelider – Dom Aukcyjny oraz Galeria Malarstwa Art in House. To spore zaskoczenie, biorąc pod uwagę jego młody staż – Art in House istnieje bowiem od 2015 roku, jednak to nie przeszkodziło znaleźć się jedynie oczko niżej niż najstarszy dom aukcyjny w Polsce. Nowy wicelider oprócz aukcji dzieł sztuki prowadzi również sprzedaż obrazów online, co stanowi przykład ogromnie popularnego w ostatnim czasie wykorzystania medium Internetu do sprzedaży sztuki. Miłośnicy artystycznych doznań często nie widzą prac na żywo przed ich zakupem, decydując o ich wyborze tylko za pomocą zdjęcia; mimo to, wirtualne narzędzia budowania własnej kolekcji wywierają coraz silniejszy wpływ na życie artystyczne w Polsce. Sztukę kupują nie tylko wytrawni kolekcjonerzy, ale również – stosując nomenklaturę amerykańskiego rynku – osoby z tak zwanej klasy średniej, jak również firmy, organizacje, instytucje. Szczególnie w miejscu pracy warto otaczać się dziełami sztuki. Dowodzą tego 12-letnie badania doktora Craiga Knighta z Uniwersytetu w Exeter, według których w artystycznym wnętrzu czas wykonania zadań przez pracownika spada aż o 15 % w stosunku do czasu jego pracy w czterech pustych ścianach. Wśród sztuki wzrasta nasza kreatywność i chęć do działania. Jej potencjał dostrzegają deweloperzy, kuszący potencjalnych klientów osiedlami mieszkaniowymi oraz biurami pełnymi obrazów, rzeźb, instalacji artystycznych. Przyjemność płynąca z kontaktu z dziełem sztuki ma w końcu pierwszorzędne znaczenie.

Jak pokazuje raport Artinfo, każdy kolejny rok przynosi nowe, dobre wieści z polskiego rynku sztuki. Jest to przede wszystkim wynik dobrej koniunktury gospodarczej w naszym kraju, dzięki której Polacy zyskują nie tylko możliwość, ale również potrzebę posiadania dóbr luksusowych. Coraz więcej z nas pragnie otaczać się pięknymi obrazami i rzeźbami zarówno w domu, jak i przestrzeni biznesowej. Chcemy również posiadać wartościowe dzieła artystów o ugruntowanej pozycji w świecie artystycznym. Czy ta tendencja utrzyma się długo? Gorąco wierzymy, że tak.

Artykuł sponsorowany

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Artykuł sponsorowany
KOMENTARZE
(0)