Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Europejska płaca minimalna zagrożona. Jeden kraj się "buntuje"

139
Podziel się:

Dania nie godzi się na minimalne europejskie wynagrodzenie. Domaga się przed TSUE unieważnienia całej unijnej dyrektywy w tym zakresie. Jednak zadowoli się też odrzuceniem zapisu dotyczącego rokowań zbiorowych. To szczególnie istotna kwestia z perspektywy nowo powstającego polskiego rządu.

Europejska płaca minimalna zagrożona. Jeden kraj się "buntuje"
Europejskie wynagrodzenie minimalne. Dania nie chce jej wprowadzenia w życie. Na zdjęciu szefowa KE Ursula von der Leyen (GETTY, Anadolu Agency)

O sprawie pisze "Dziennik Gazeta Prawna", który dotarł do informacji o skardze, jaką Dania złożyła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Dotyczy ona dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej.

TSUE jak dotąd nie wyznaczył terminu posiedzenia. Nie ma też jeszcze opinii rzecznika generalnego Trybunału.

Europejska płaca minimalna

Sprawa jest istotna z punktu widzenia Polski. Nasz kraj, tak jak i inne państwa członkowskie, musi wdrożyć dyrektywę do 15 listopada 2024 r. Tymczasem orzeczenie TSUE może zdecydować o tym, że np. będą musiały wdrożyć ją częściowo.

Zobacz także: „Wchodzę tam, skąd wszyscy uciekają". Ekscentryczny miliarder Władysław Grochowski - Biznes Klasa #3

Jak zauważa "DGP", z jednej strony implementacja unijnej dyrektywy będzie miała wpływ na ustalenie płacy minimalnej nad Wisłą. Z drugiej natomiast może wymusić zmiany w obszarze układów zbiorowych pracy. To jednak jeszcze nie jest przesądzone ze względu na duńską skargę.

Europejskie wynagrodzenie minimalne. Oto czego domaga się Dania

W pierwszym kroku Dania domaga się stwierdzenia nieważności całej dyrektywy. Z kolei żądanie ewentualne to unieważnienie regulacji, które dotyczą właśnie rokowań zbiorowych.

Dziennik zauważa, że chodzi o art. 4 ust. 2 dyrektywy, który nakłada obowiązki na państwa członkowskie, w których mniej niż 80 proc. pracowników jest objętych układami zbiorowymi. Krajem takim jest właśnie Polska (wskaźnik na poziomie nieco ponad 10 proc.).

Te obowiązki to m.in. uchwalenie ustawy, która będzie wspierać rokowania, a także przyjęcie planu działania, który pozwoli nam podnieść poziom objęcia układami. Plan ten ma obejmować 'jasny harmonogram i konkretne środki' – pisze "DGP".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(139)
M54
miesiąc temu
Stanowimy wciąż tanią siłę roboczą dla Europy dlatego nikt nie zajmuje się uregulowaniem stawki płac względem PKB. Kraj się rozwija bo bierze pożyczki ,koncerny zarabiają a ludzie no cóż jakoś sobie radzą.
xxx
miesiąc temu
Kto normalny glosuje na lewice ?
BodzioHelikop...
miesiąc temu
dobra dobra pytanie się jedno kłania dlaczego płace minimalne się tak bardzo różnią od siebie w Polsce i w Niemczech skoro ceny produktów i usług średnio się praktycznie równoważą (poza kilkoma wyjątkami jak np. koszta naprawy samochodów. i kilkoma innymi ale to jest kropla w morzu . )
Carna Wdowa
6 miesięcy temu
Minimalna placa w danym panstwie UE powinna wynosic 50% sredniej placy krajowej w gospodarce narodowej. Minimalny dochod rozporzadzalny, ktory zapewni pokrycie rachunkow i zapewni minimalny poziom zycia, czyli prog ryzyka ubostwa i wykluczenia spolecznego powinien stanowic kwote w wysokosci placy minimalnej netto na 1 osobowe gospodarstwo domowe, a na rodzine 2+2DM placa minimalna netto x 2,1. Obecnie w Polsce to 2800 zl dla Singla, a dla rodziny 2+2DM to 2800x2,1= 5880 zl netto.
Obowiązkowo w...
6 miesięcy temu
UE to jeszcze zarządzi nam kiedy i o której godz będziemy mogli korzystać ze swojego WC. To już jest przeginanie wszystkiego. Niech oni wymienia sobie olej, bo ten stary już im szkodzi na mózg.
...
Następna strona