Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Gigantyczne kolejki do lekarzy pierwszego kontaktu. Dramat w przychodniach

60
Podziel się:

Na jedną publiczną przychodnię przypada średnio 1,4 tys. osób. Czas oczekiwania na wizytę u lekarza pierwszego kontaktu to co najmniej kilka dni – wynika z danych GUS.

Szanse na zapisanie się do lekarza rodzinnego tego samego dnia są w Polsce znikome.
Szanse na zapisanie się do lekarza rodzinnego tego samego dnia są w Polsce znikome. (East News, Piotr Kamionka/REPORTER)

W ubiegłym roku świadczenia ambulatoryjnej opieki zdrowotnej realizowało ze środków publicznych prawie 22 tys. przychodni oraz 5 tys. praktyk lekarskich i stomatologicznych.

Na jedną placówkę przypadało ponad 1,4 tys. pacjentów, najwięcej w województwie pomorskim – ok. 1,7 tys. a najmniej w opolskim – nieco ponad 1,2 tys.

„Superexpress” zestawia te druzgocące dane z częstotliwością, z jaką odwiedzamy lekarzy. Statystyczny Polak w 2018 r. wybierał się do publicznej przychodni ponad osiem razy – najczęściej w woj. mazowieckim (9 wizyt), a najrzadziej w lubelskim i opolskim (7 wizyt).

Niezadowoleni z działania służby zdrowia Polacy coraz częściej zwracają się ku ubezpieczeniom zdrowotnym.

Zobacz także: Zobacz także: Tak pracują polscy lekarze

Zgodnie z raportem Euro Health Consumer Index (EHCI), który podsumowuje poziom państwowej służby zdrowia oraz poziom zadowolenia z niej w 35 krajach, gorzej od Polski wypadają pod tym względem tylko Albania, Rumunia i Węgry.

Statystyki mówią, że szanse na zapisanie się do lekarza rodzinnego tego samego dnia są w większości przypadków znikome, przeciętny czas oczekiwania na chemioterapię to ok. 3 tygodnie, a na operację ok. 3 miesiące. Dla porównania, w państwach z czołówki zestawienia (Szwajcaria, Holandia, Norwegii) wartości te wynoszą kolejno: 1 tydzień i 2-3 tygodnie – czytamy w „Superexpressie”.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(60)
Gosia
5 lata temu
W Lublinie w LUXMEDZIE czeka się od kilku dni do tygodnia na wizytę w swoim "rejonie' z dnia na dzień można dostać się w innej części miasta. Przeniosłam się do Luxmedu parę miesięcy temu z przychodnia w Poliklinice przy PSK 4 gdzie tydzień oczekiwania był standardem. Kiepsko wygląda podstawowa opieka lekarska , właściwie jej nie ma. Szybka pomoc przy wysokiej gorączce,antybiotyk i do domu. Przewlekłe choroby nie budzą specjalnego zainteresowania lekarzy rodzinnych. Odnoszę wrażenie że jest w tym jakąś celowość, wiadomo że cierpiący człowiek pójdzie do lekarza prywatnie jak na NFZ nie ma zainteresowania jego przypadkiem.
Wielbiciel Fr...
5 lata temu
Tragedia to się zaczęła w tym kraju w 1918 r. Nazywa się niepodległość.
Polak
5 lata temu
Lewacka PO stkomunistyczna nagonka.
Olo
5 lata temu
Nie wiem skąd takie dane. Ja u siebie dzwonię i na drugi dzień idę do lekarza
123
5 lata temu
U mnie prawda w ten sam dzien nie ma szans. Teraz zmienioni orzy rejestracjo podaja godzinr i numerek wczesniej w kolejce do lekarza ridzinnego trzrba bylonodstac sredio od 5 do 8 godzin
...
Następna strona