Pięciostronicowy dokument opublikowany przez JSW dokładnie opisuje, czego spółka wymaga od swojego przyszłego prezesa. Poza punktami takimi jak niekaralność czy posiadanie pełni praw publicznych, spółka żąda od przyszłego prezesa wyższego wykształcenia i przynajmniej 5-letniego doświadczenia, z czego przynajmniej 3-letniego na stanowisku kierowniczym lub samodzielnym. Wystarczy więc posiadanie jednoosobowej działalności gospodarczej.
Zmiany JSW. Rafał Pasieka powołany na p.o. prezesa
Z kandydowania wykluczeni zostali oficjalnie m.in. współpracownicy polityków, członkowie partii politycznych i związkowcy pełniących funkcje "z wyboru".
Najciekawsze są jednak punkty dotyczące "pożądanych wymagań". Takie sformułowanie oznacza, że kandydat powinien się nimi wykazać, ale jeśli mu się nie uda – nadal może zostać prezesem. Mowa o wykształceniu kierunkowym, ekonomicznym lub prawniczym, doświadczeniem pracy w instytucjach finansowych czy spółkach, znajomości języka obcego oraz odpowiednich "cech osobowościowych".
Wszyscy, którzy chcieliby pokierować Jastrzębską Spółką Węglową, muszą się pospieszyć – termin składania aplikacji upływa 11 lipca o godz. 10:00. W razie skorzystania z usług poczty liczyć będzie się data wpływu, nie nadania.
Poprzedni prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej stracił stanowisko, gdy walne zgromadzenie nie udzieliło mu absolutorium. Należy jednak stwierdzić, że było to kolejne podejście do wyrzucenia Daniela Ozona z pracy – za każdym ministrowi energii, który naciskał na zwolnienie menedżera, na drodze stawali związkowcy murem opowiadający się za Ozonem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl