Iga Świątek zwycięża drugi French Open. Za triumf otrzyma 2,2 mln euro

Wielki sukces sportowy Polki na francuskim prestiżowym korcie. Iga Świątek pokonała amerykańską tenisistkę Cori Gauff 6:1, 6:3 w finale wielkoszlemowego turnieju French Open. Za triumf w paryskiej imprezie otrzyma 2,2 mln euro. To jednak dopiero początek finansowych korzyści, jakie dają wyniki sportowe. Nawet 100 mln zł może wynosić ekwiwalent reklamowy głównego partnera Igi Świątek.

French Open tennis tournament at Roland GarrosYOAN VALAT

French Open tennis tournament at Roland Garros. Wielki sukces sportowy Polki na francuskim prestiżowym korcie. YOAN VALAT.

Źródło zdjęć: © PAP

oprac. PRC

4 czerwca 2022, 16:34

Wygrana wielkoszlemowego turnieju French Open to nie tylko wielki sukces sportowy, ale również wysoka nagroda finansowa. Za triumf w paryskiej imprezie Iga Świątek otrzyma 2,2 mln euro. Mecz trwał nieco ponad godzinę.

Iga Świątek jest warta miliony złotych. Sukces sportowy przekłada się na sukces marketingowy

Świątek jest triumfatorką French Open z 2020 roku. Wówczas za zwycięstwo otrzymała 1,6 mln euro. W swojej karierze zarobiła na kortach już ponad 10 mln dolarów.

To był 35. z rzędu zwycięski pojedynek 21-letniej raszynianki. W obecnym sezonie wygrała już sześć turniejów. Wcześniej najlepsza była w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie oraz Rzymie.

Polka już jest warta miliony

Jak pisaliśmy w money.pl, nawet 100 mln zł może wynosić ekwiwalent reklamowy głównego partnera Igi Świątek PZU.

- W badaniach wizerunkowych Iga jest obok Roberta Lewandowskiego najbardziej rozpoznawalnym polskim sportowcem – mówi w rozmowie money.pl Adam Pawlukiewicz z Pentagon Research, firmy badającej m.in. efektywność sponsoringu sportu.

Liga oligarchów stanie się ligą pariasów. Co dalej z rosyjską piłką nożną po sankcjach?

Jak pisaliśmy PZU rozpoczęło współpracę ze Świątek pod koniec stycznia 2021 r. I jak wyliczał Sponsoring Insight dla "Pulsu Biznesu", po zaledwie dwóch miesiącach współpraca wypracowała dla spółki 14 mln zł ekwiwalentu reklamowego.

Natomiast po roku były to już 42 mln zł. Jest to wskaźnik pokazujący, jaką kwotę należałoby wydać na publikację lub emisję danego przekazu, gdyby był on reklamą. A sama Świątek wychodzi na kort w stroju z widocznym logo PZU.

Źródło artykułu: