Ile będzie kosztowała benzyna 95 w Wigilię? Obajtek odpowiedział
Benzyna w święta będzie kosztowała około 5,80 zł za litr – powiedział Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, w rozmowie z RMF FM. Zaznaczył, że paliwa na stacjach już tanieją, ale 20 grudnia, kiedy dojdzie do zapowiadanego przez rząd zmniejszenia akcyzy, nastąpi podstawowy ruch. Obajtek przekonywał, że marże na paliwach są niskie i nie na nich zarabia Orlen. Powiedział, że koncern największy zysk ma z przemysłu petrochemicznego.
- Już na niektórych stacjach paliwo dochodzi do 5,99 zł – powiedział Daniel Obajtek, tłumacząc: "spot zmienia się, leci do dołu, ropa leci do dołu, dolar tanieje". - Ale podstawowy ruch będzie 20 grudnia, kiedy będzie obowiązywało zmniejszenie akcyzy - podkreślił.
Zdaniem Obajtka w Wigilię kierowcy będą płacić za litr benzyny 5,80 zł. - Sądzę, że inne stacje dostosują się do cen w naszym detalu - dodał.
"Z samej benzyny trudno byłoby Orlenowi się utrzymać"
Na pytanie, ile PKN Orlen zarabia na paliwach, odparł, że jest tu wiele zmiennych, wiele marż, a 50 proc. ceny paliwa to daniny dla państwa. Zaznaczył też, że dziś marże rafineryjne są najmniejsze w historii.
- Największy zysk mamy z przemysłu petrochemicznego i energetycznego - powiedział. - Z samej benzyny PKN Orlenowi trudno byłoby się utrzymać - stwierdził Obajtek.
Inflacja szaleje. Szykują się najdroższe święta od 20 lat
Reaktor jak boisko sportowe
- Podpisaliśmy umowę inwestycyjną, na mocy której powstanie spółka Orlen Synthos Green Energy, będzie miała ona wyłączność na małe atomy na rynek polski – mówił Daniel Obajtek w RMF FM. Jak tłumaczył, to technologia zminiaturyzowanego atomu, do której przekonała się też Kanada. - Wielkość tego reaktora to wielkość boiska sportowego. Będziemy posiadać technologię i będziemy wykonywać reaktory – mówił Obajtek.
- Są to reaktory o wysokim stopniu bezpieczeństwa. Strefa reaktora to około kilometr. Można wykorzystać więc zakłady po byłych elektrowniach węglowych - dodał. Zaznaczył, że reaktory mają służyć do dostarczania nie tylko do energii elektrycznej, ale również ciepła.
Zapytany o farmy wiatrowe na Bałtyku, powiedział, że pierwszą taką farmę Orlen zacznie budować za półtora roku. - Staramy się o następne koncesje, tu ekonomia skali jest bardzo ważna. Będziemy wtedy stawiać warunki: że to w Polsce ma odbywać się produkcja turbin czy produkcja masztów, to u nas będą powstawać te fabryki - mówił.