Indie walczą z inflacją. Koszt tej walki może być liczony w bilionach rupii

4

Podziel się:

Indie, tak jak wiele państw na świecie, starają się zwalczyć wysoką inflację. Według urzędników pakiet pomocowy może kosztować indyjski rząd w obecnym roku podatkowym nawet 26 mld dolarów. Jednym ze sposobów walki z rosnącymi cenami jest obniżenie podatków na benzynę i ropę naftową.

Indie walczą z inflacją. Koszt tej walki może być liczony w bilionach rupii — Indie walczą z rosnącą inflacją (Getty Images, Nasir Kachroo)

Indyjski rząd rozważa wydanie dodatkowych 2 bilionów rupii (26 miliardów dolarów) w roku podatkowym 2022/23, aby uchronić obywateli przed wzrostem cen i zwalczyć wieloletnią wysoką inflację – informuje Reuters.

Indyjski rząd walczy z wysoką inflacją

Agencja miała uzyskać te informacje od dwóch indyjskich urzędników. Środki mają być znacznie wyższe niż koszt wynikający z obniżki podatków na benzynę i olej napędowy. Koszt tych działań resort finansów wycenił na 1 bilion rupii. Inflacja w kwietniu w Indiach wyniosła 7,79 proc.

Jesteśmy w pełni skoncentrowani na obniżeniu inflacji. Wpływ kryzysu na Ukrainie był gorszy, niż ktokolwiek sobie wyobrażał – powiedział Reutersowi jeden z urzędników, który nie chciał ujawnić swojego nazwiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Aplikacja zamiast kasjera. Wystarczy przyłożyć kartę

Indyjski rząd szacuje, że na subsydiowanie nawozów potrzeba będzie dodatkowych funduszy w wysokości 500 miliardów rupii – informuje Reuters. Indie mogą również wprowadzić kolejne obniżki podatków na benzynę i olej napędowy.

Jeden z urzędników powiedział Reutersowi, że rząd może być zmuszony do pożyczenia dodatkowych pieniędzy na rynku w celu sfinansowania działań antyinflacyjnych, co może oznaczać przekroczenie docelowego poziomu deficytu w wysokości 6,4 proc. PKB w latach 2022-23.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości

gospodarka światowa

inflacja

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Źródło:

money.pl

KOMENTARZE

(4)

afsadf

2 lata temu

Pożar gaszą benzyną. Tak samo jak kowid lockdownami :-))) Coś mi sie wydaje że tym światem rządzą idioci.

Hmmm

2 lata temu

Ale walka z inflacją polega na zmniejszaniu wydatków .... to jakim cudem mówimy o kosztach. Żeby zlikwidować inflację, trzeba firmom i ludziom ograniczyć dostęp do pieniędzy ... a to uzyskuje się bezkosztowo. Podnosi się wymogi dotyczące uzyskiwania kredytów i zaprzestaje się inwestycji państwowych i ogranicza podaż pieniądza. Zasiłki daje się tylko tym, którzy mogą umrzeć jak rozwija się recesja ( nieunikniona przy rzeczywistym likwidowaniu inflacji ) ... per saldo te zasiłki są znikomym kosztem dla państwa w stosunku do ograniczonych wydatków. Tak to sie robi od wieków. Bez tego straty na wartości realnej pracy ludzkiej i działalności firm są dużo większe niż skutki cięcia wydawania pustego pieniądza ... Może państwo oczywiście przyjąć pozycję stałego rozdawania pieniędzy ( powiększania inflacji ), ale to jest okradanie i to na dużą skalę społeczeństwa ( poprzez dewaluowanie wartości pracy ). Ma to katastrofalne skutki w okresie np. 2-5 lat .... no ale jak wybory blisko czy w Indiach czy w Polsce to okradanie ludzi pod płaszczykiem walki z inflacją ( czyli rozdawanie tarcz i pomocy ) może być kontynuowane ... czyli z każdym dniem będziecie jeszcze biedniejsi, a Wasz praca będzie mniej warto realnie ( siła nabywcza będzie spadać szybciej niż wzrost płac ).

wow

2 lata temu

Mnie obchodzi inflacja w moim kraju a nie w Indiach. To jest tak prosę Pani bo Wojtek tez tak robił. Ktoś próbuje coś zamotać polaczką w głowach.

Hilton

2 lata temu

26 miliardów dolarów na prawie półtora miliarda ludzi to fiufiu.Takie Chiny czy Indie niby dostrzegają problem a udają że go nie ma i tak trwają w bazruchu jeśli chodzi o wojnę.Dla nich to operacja specjalna jeśli rozmawiają z Putlerem a jak płaczą że inflacja to mówią o wojnie.