Jest nowa prognoza dotycząca cen paliw. Analitycy mają dobrą i złą wiadomość
Eksperci portali e-petrol.pl tradycyjnie podali w piątek, czego kierowcy mogą się spodziewać na stacjach paliw w nadchodzącym tygodniu. Analitycy mieli dobrą i złość wiadomość dla tankujących. W największym stopniu podrożeć ma autogaz, ale spokojniej spać mogą właściciele aut na diesel albo benzynę.
Analitycy e-petrol.pl podali w piątek (18 października), że w przypadku benzyny 95-oktanowej w nadchodzącym tygodniu ceny najczęściej będą mieścić się w zakresie 5,96-6,07 zł za litr, a w przypadku oleju napędowego większość stacji będzie mieć ceny między 5,99 a 6,10 zł za litr. Natomiast w cenach benzyny 98-oktanowej spodziewany przedział cen to 6,67-6,79 zł za lit.
Gorzej sytuacja wygląda w przypadku LPG. "Dla autogazu niestety możliwe są dalsze wyraźne podwyżki - to paliwo średnio kosztować może 2,97-3,04 zł za litr" - przekazali analitycy.
Eksperci zauważyli ponadto, że autogaz jest coraz droższy w hurcie i zapewne ta tendencja będzie trwała, zważywszy na coraz mniejszy napływ taniego LPG z Rosji. Na razie jednak autogaz jest wciąż opłacalny w porównaniu do paliw tradycyjnych i ta relacja cenowa powinna się jeszcze utrzymać - ocenili.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śledztwo ws. mieszkania. Obajtek nagle zaczął mówić o sąsiadce
Ceny paliw w hurcie. Wzrok wciąż skupiony na Bliskim Wschodzie
Analitycy poinformowali też, że mijający tydzień to okres obniżania się cen hurtowych w krajowych rafineriach. Bardziej dynamiczna przecena dotyczy olejów opałowego i napędowego. Pierwsze z tych paliw taniało, wobec poziomów z minionego weekendu, o 98 zł do poziomu 3495 zł za m sześc.
Natomiast o ponad 100 zł potaniał także diesel - aktualnie wyceniany na 4737 zł za m sześc. Benzyny natomiast tanieją o 43 zł - odmiana 98-oktanowa kosztuje obecnie 5160 zł, a Pb95 aktualnie sprzedawana jest za 4646 zł.
Z czego wynikały obniżki? Portal e-petrol.pl podał, że pierwsza część mijającego tygodnia na rynku naftowym w Londynie przyniosła mocny spadek cen ropy. Argumentów za przeceną dostarczyły medialne spekulacje na temat planów Izraela dotyczących zachowawczego uderzenia odwetowego na cele w Iranie.
Przed weekendem na giełdach naftowych obserwujemy natomiast chwilową stabilizację i notowania surowca, który tydzień temu na zamknięciu piątkowej sesji znajdowały się ponad poziomem 79 dolarów, w piątek około godziny 12.30 utrzymuje się poniżej 75 dolarów.
