Koronawirus w Polsce. Decyzja zapadła: wszystkie imprezy masowe odwołane
- Koronawirus to realne zagrożenie - powiedział premier Mateusz Morawiecki. - Dlatego podejmujemy szereg działań prewencyjnych - tłumaczył. I tak imprezy masowe zostaną odwołane, na granicach już są prowadzone kontrole sanitarne, a uczelnie zawczasu powinny przygotowywać się do ewentualnego przejścia na system kształcenia online.
- Podjęliśmy decyzję o odwołaniu imprez masowych. Chcemy zachowywać się odpowiedzialnie, być mądrzy przed szkodą, a nie po szkodzie - tłumaczył Mateusz Morawiecki podczas konferencji po spotkaniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. - Do organizatorów imprez wojewodowie będą przekazywać dokładne informacje - dodał.
- Wojewodowie w porozumieniu z organizatorami imprez masowych będą wydawali decyzje. Jeśli organizatorzy uznają, że impreza ma sens bez udziału publiczności, to ta impreza się odbędzie - dodał minister Mariusz Kamiński, szef MSWiA.
Premier Morawiecki podkreślił, że to, jak będzie przyrastać liczba zachorowań, zależy od zmiany naszych zachowań i przyzwyczajeń.
Obejrzyj także: Koronawirus a praca zdalna. Eksperci ostrzegają
- Wiemy, że ten wirus może być szczególnie groźny dla osób starszych, dlatego zróbmy wszystko, żeby się nie rozprzestrzeniał - powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Jednocześnie minister poinformował o kolejnym - 18. przypadku zarażenia koronawirusem.
Od wczoraj trwają kontrole sanitarne na granicach. - Całość granic Polski będzie w dniu dzisiejszym zabezpieczona. Mamy kontrolę także w odniesieniu do pociągów i promów - mówił minister Mariusz Kamiński..
Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin powiedział, że wymiana studentów jest zawieszona.
- Bierzemy pod uwagę czasowe zawieszenie zajęć na uczelniach - dodał minister Gowin.
- Apeluję do władz uczelni o odwołania imprez kulturalnych czy sportowych na uczelniach. Chcę zobowiązać władzę uczelni, by analizowały możliwość przejścia na kształcenie online. W najbliższych dniach to zalecenie może być konieczne - uważa Jarosław Gowin.
Minister edukacji Dariusz Piontkowski z kolei podkreślał, że dyrektorzy tak jak dotąd mają obserwować sytuację w swojej okolicy i podejmować decyzje o ewentualnym zawieszeniu zajęć.
Przypomniał też o zachowaniu podstawowych warunków higieny. - W każdej szkole powinno być mydło i środki czystości - podkreślił Piontkowski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
